niedziela, 24 marca 2013

"W najciemniejszym kącie"

Autor: Elizabeth Haynes
Tytuł: "W najciemniejszym kącie"
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc, 2012
Ilość stron: 434
Okładka: miękka ze skrzydełkami

Catherine Bailey to młoda, atrakcyjna i rozrywkowa singielka. Korzysta z życia bez umiaru, imprezuje w nocnych klubach z przyjaciółmi, umawia się z różnymi mężczyznami. Podczas jednego z takich wypadów poznaje Lee Brightmana - ochroniarza w jednym z klubów, przystojnego, czarującego mężczyznę, w którym bez pamięci się zakochuje. Przypadkowe spotkanie przeradza się w namiętny związek, którego zazdroszczą jej wszystkie przyjaciółki. Catherine jest zafascynowana swoim chłopakiem, choć delikatnie uwiera ją jego tajemniczość: Lee nie chce z nią rozmawiać ani o swojej pracy, ani o przeszłości, jednak jego namiętność i czułość wynagradzają wszystko. Poza tym przyjaciele Catherine są zauroczeni Lee, jego oddaniem i troską o nią. Z biegiem czasu młoda kobieta zaczyna dostrzegać pewne niepokojące sygnały: Lee zaczyna narzucać jej sposób ubierania, naciska, by zrezygnowała z pracy, kontroluje, z kim i kiedy się spotyka, obserwuje na każdym kroku, wywołuje poczucie zagrożenia i osaczenia przekładając rzeczy w jej mieszkaniu. Kiedy Catherine przejawia jakiekolwiek oznaki niezależności i próbuje przeciwstawić się jego woli, karą jest przemoc fizyczna, brutalne gwałty i tortury psychiczne. Stopniowa eskalacja przemocy prowadzi w końcu do tragedii.

Catherine spotykamy ponownie po trzech latach, lecz jest teraz zaledwie cieniem samej siebie. Dla niej koszmar nie skończył się wraz ze skazaniem Lee, lecz trwa nadal. Choć przeprowadziła się do innego miasta, znalazła nową pracę, zerwała kontakty z przyjaciółmi, którzy ją zdradzili, wciąż nie czuje się bezpieczna. Catherine cierpi na zespół stresu pourazowego oraz ZOK - zaburzenia obsesyjno - kompulsywne (zwane też nerwicą natręctw), które objawiają się metodycznym, kilkugodzinnym sprawdzaniem zabezpieczeń mieszkania - zamków drzwi i futryn okien oraz rzeczy w szafkach, które Lee zwykł przekładać, by naruszyć jej poczucie bezpieczeństwa. Zaburzeniom towarzyszą wyczerpujące ataki paniki, które uniemożliwiają Catherine normalne funkcjonowanie i nie pozwalają zapomnieć o przeszłości. Niestety, wkrótce okazuje się, że jej obawy mają zupełnie racjonalne podłoże, a koszmar zaczyna się na nowo...

W najciemniejszym kącie to znakomicie skonstruowany thriller psychologiczny, jeden z najlepszych, jakie zdarzyło mi się czytać! Ogromna w tym zasługa intrygującej i niebanalnej fabuły oscylującej wokół kwestii zaburzeń psychicznych: zespołu stresu pourazowego i choroby obsesyjno - kompulsywnej będących wynikiem psychopatycznego znęcania się fizycznego i psychicznego, a także toksycznych relacji kat - ofiara, przedstawionych z przerażającym realizmem i niezwykle sugestywnie. Wnikliwa, dogłębna analiza zaburzeń Catherine i obsesji Lee, zgrabnie wpleciona w fabułę nie tylko nie umniejsza napięcia i podskórnej grozy charakterystycznych dla pozycji z tego gatunku, ale wręcz ją potęguje pozwalając zgłębić jej istotę, dotknąć jej sedna. Bezpośredni, brutalny z nią kontakt jest jak cios pięścią w twarz, tym bardziej bolesny, że zupełnie niespodziewany. Autorka rewelacyjnie, z dużą dozą realizmu sportretowała objawy zaburzeń bohaterki, które czytelnik śledzi tyleż z niedowierzaniem i współczuciem, co fascynacją. Wraz z rozwojem fabuły zaczynamy rozumieć istotę postaci zaburzeń ZOK u Catherine: unikania zatłoczonych miejsc, policji i czerwonych ubrań, wielokrotne i wielogodzinne sprawdzanie zabezpieczeń mieszkania oraz powtarzające się ataki paniki. Prawdziwą zgrozą przejmuje nas mroczna strona osobowości Lee, który czerpie sadystyczną przyjemność z poniżania, dominacji, sprawowania całkowitej kontroli nad ofiarą i potrafi stosować psychiczne tortury, których nie powstydziłyby się żadne tajne służby. Przerażająca jest swoboda i naturalność, z jakimi skrywa swoje mroczne oblicze, umiejętność manipulowania ludźmi i skłaniania ich, by tańczyli, jak on zagra. Ściska za gardło i wywołuje ciarki nieustanne poczucie zagrożenia i osaczenia udzielające się czytelnikowi - nie tylko to, będące wytworem znękanego umysłu Catherine, ale też to realne, którego subtelne symptomy kumulują się z biegiem czasu tak, że nie sposób ich dłużej ignorować czy też kłaść na karb zaburzeń psychicznych. 

Z niedowierzaniem obserwujemy metamorfozę, którą przechodzi bohaterka: z radosnej, rozrywkowej dziewczyny zmienia się w zaszczutą, pozbawioną woli życia ofiarę, której jedynym pragnieniem jest definitywny koniec udręki. Przemiana ta jest tyleż realistyczna i wiarygodna, co przerażająca. Przepaść pomiędzy dawną Catherine a nową, rozpaczliwie próbującą poradzić sobie z histerycznym lękiem, jest wręcz nie do ogarnięcia. Czytelnik ma wrażenie, jakby fabuła dotyczyła dwóch zupełnie różnych osób; ten kontrast znakomicie podkreśla dwutorowa narracja zasadzająca się na przeplataniu wydarzeń z przeszłości z teraźniejszością, pozwalająca na stopniowe odkrywanie tego, co spotkało bohaterkę i łączeniu doznanej traumy z destrukcją osobowości i stanem psychiki. Właściwie cała konstrukcja fabuły jest nietypowa, ale intrygująca: od pierwszych stron uświadamiamy sobie, że Catherine spotkało coś złego, nie ogarniamy tylko rozmiaru i skali jej traumy; wiemy również, że jej koszmar nadal trwa, przy czym dopiero wraz z rozwojem fabuły zdajemy sobie sprawę, jak bardzo zagrożenie to jest realne. Moim zdaniem to fantastyczny zabieg, doskonale oddający zagubienie i poczucie osaczenia bohaterki, pomagający wczuć się w skórę ofiary, potęgujący doznania z lektury.

W najciemniejszym kącie to rewelacyjny, trzymający w nieustannym napięciu thriller psychologiczny, emanujący podskórną grozą, przykuwający uwagę znakomicie skonstruowaną intrygą i mistrzowskim wręcz suspensem, przedstawiający zatrważająco wiarygodny obraz zaburzeń psychicznych i ich genezy, zwracający przy okazji naszą uwagę na ważną społeczną kwestię przemocy domowej i zespołu stresu pourazowego. Jeśli szukacie lektury, którą czyta się jednym tchem i od której nie sposób się oderwać pomimo rosnącego przerażenia - trafiliście na odpowiednią książkę.

Moja ocena: 5/5

Opublikowane na stronie: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/152830/w-najciemniejszym-kacie/opinia/9847843#opinia9847843 

za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Papierowy Księżyc :)
 

20 komentarzy:

  1. Zaraz po Ladacznicy to najbardziej pożądana przeze mnie książka tego wydawnictwa. Gdyby tylko wydawali ebooki z miejsca bym kupiła... Zazdroszczę że miałaś okazję ją przeczytać choć byc może przy takiej tematyce to trochę głupie stwierdzenie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Obawiam się, że ta książka jednak będzie zbyt dla mnie przerażająca, chociaż Twoja recenzja bardzo mnie zaintrygowała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakiś czas temu czytałam tę książkę i już teraz mogę śmiało powiedzieć, że to jeden z moich ulubionych thrillerów. Autor bardzo realistycznie zmierzył się z tematyką przemocy. Mocna proza.

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja recenzja utwierdziła mnie w przekonaniu, że to może być wyjątkowa lektura. Wciągam na swoją dłuuugggąąąą listę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z Twoją opinią, to świetnie napisany thriller psychologiczny, ale Cathy wielokrotnie mnie irytowała, jej zakręcenie na punkcie seksu, przysłaniało jej rzeczywistość i zaburzało ocenę.
    Miłego dnia :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejna pozytywna recenzja tej książki utwierdza mnie w przekonaniu, że powinnam ją przeczytać już dawno temu! Ech te zaległości, nigdy się nie kończą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam nadzieję, że książka kiedyś trafi w moje ręce, bo naprawdę nieźle się zapowiada!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się, że i Tobie ta książka się podobała, to znak, że warto ją przeczytać :) Bardzo lubię thrillery psychologiczne i jestem przekonana, że nie będę rozczarowana lekturą. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzadko czytam thrillery, ale po ten z pewnością sięgnę. Podoba mi się rozbudowany wątek choroby psychicznej - mam jakoś słabość do takiej tematyki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Najczęściej w takich książkach zakończeniem jest zamknięcie sprawcy - taki niby happy end. Podoba mi się fakt, że ta książka pokazuje, że dla ofiar to wcale nie jest koniec, a już tym bardziej nie taki szczęśliwy, jak mogłoby się wydawać. Czuję się zachęcona. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie zdawałam sobie sprawy z faktu, że szukam tej właśnie książki! Wydaje się mieć w sobie coś zmuszającego czytelnika do sięgnięcia po nią, co niebawem uczynię:)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Boże, jestem na piętnastej stronie i dlatego nie przeczytałam Twojej recenzji, żeby sobie nie wyrabiać zdania. Wracam do lektury! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Cenię dobre thrillery psychologiczne, ten wydaje się na bardzo wysokim poziomie. Choć obawiam się tego przerażenia, które ogarnia podczas tego typu lektur. Z tego powodu nieczęsto sięgam po filmy i książki z tego gatunku. Lektura jest częśto hipnotyczna, wciąga na maksa, ale potem zaczyna działać wyobraźnia itd.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo sugestywna okładka, do tego Twoja recenzja. Książka wygląda na dobrą. To zdumiewające, jak jeden człowiek może skrzywdzić drugiego. I to wszystko z "miłości".

    OdpowiedzUsuń
  15. No i wpadłam jak śliwka w kompot :) Kolejna książka dodana do listy: do kupienia.

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdecydowanie coś dla mnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepadam za thrillerami psychologicznymi, ale raczej na ekranie. Ilekroć sięgnęłam po tego rodzaju książki - zawiodłam się, więc od bardzo dawna tego nie robiłam. A teraz muszę, bo tak zachwalasz, że nie da mi już ten tytuł spokoju, dopóki go nie namierzę. Ech, trzeba skończyć czytać Twoje recenzje:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Czytałam i jestem pod niemałym wrażeniem historii. Czuję, że sięgnę po nią jeszcze nie raz.

    OdpowiedzUsuń
  19. Już co nie co słyszałam o tej książce i mam na nią ochotę, teraz na pewno będę jej poszukiwać.

    OdpowiedzUsuń
  20. zaintrygowałaś mnie :) dorzucam do listy "do przeczytania"

    OdpowiedzUsuń

Spam, reklamy, wulgaryzmy i wypowiedzi niezwiązane z tematem będą natychmiast usuwane.