Najkrótszy miesiąc w roku, a stosik wyjątkowo spory:
Od dołu:
1. "Nic co ludzkie nie jest ci obce" Cynthia Pratt Nicolson, Dianne Eastman - recenzyjna od wydawnictwa Debit
czwartek, 28 lutego 2013
wtorek, 26 lutego 2013
Wyniki konkursu urodzinowego raz jeszcze
Moi drodzy,
dziękuję Wam gorąco za udział w moim konkursie - co prawda zgłosiło się jedynie dziewięć osób, jednak wybór spomiędzy nich zwycięzcy okazał się zadaniem nadspodziewanie trudnym. Wykazaliście się entuzjazmem i inwencją, których można Wam pozazdrościć. Gdybym mogła, nagrodziłabym wszystkich uczestników, tak wyjątkowe i ciekawe były Wasze wypowiedzi.
Ujęły mnie wszystkie i dlatego wyszczególniam je w tym miejscu:
Sardegna - chętnie przeniosłaby się w czasy powojenne, żeby poznać swoich dziadków w młodości. Wzruszyło mnie to bardzo:)
Edyta - w fascynujący sposób opisała realia zupełnie mi obce, a więc średniowieczną Japonię - tylko pozazdrościć tak oryginalnej pasji :)
Avo_lusion - rzeczywiście, byłoby naprawdę ciekawie obserwować romantycznych twórców przy tworzeniu swoich dzieł:)
Queen Margot - połączyły nas zainteresowania: starożytny Egipt i wiktoriańska Anglia:)
Mixer - zaskoczył mnie wybitnie sugestywnym obrazem wsi w czasach dwudziestolecia międzywojennego:)
alison2 - zdobyła moje serce cudownie plastycznym opisem realiów żywcem wyjętych ze "Świata bez końca" Kena Folleta
Marcela Pomper - wzbudziła mój podziw pomysłowym wierszykiem, polecam jego lekturę:)
Kasia J. - wielki plus za dworską maskaradę w renesansowej sukni w tudorowskiej Anglii:)
Postanowiłam nagrodzić Magdalenę D. za bardzo osobiste i trafiające do wyobraźni refleksje oraz rzetelną argumentację, jednak nie zgłosiła się ona po odbiór nagrody, wobec czego - zgodnie z regulaminem - wytypowałam innego zwycięzcę. Została nim Kasia J., która dzieli moją pasję do Anglii Tudorów.
Gratuluję Kasi, pozostałym uczestnikom dziękuję za udział w moim konkursie i pozdrawiam serdecznie!
sobota, 16 lutego 2013
"Maria Antonina. Z Wiednia do Wersalu"
Autor: Juliet Grey
Tytuł: "Maria Antonina. Z Wiednia do Wersalu"
Wydawnictwo: Bukowy Las, 2013
Ilość stron: 388
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Tytuł: "Maria Antonina. Z Wiednia do Wersalu"
Wydawnictwo: Bukowy Las, 2013
Ilość stron: 388
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Maria Antonina to jedna z najbardziej znanych kobiet w dziejach, zaś jej tragiczne losy po dziś dzień rozpalają masową wyobraźnię, intrygują i stanowią niewyczerpane źródło natchnienia dla scenarzystów, reżyserów czy powieściopisarzy. Urokowi legendy nie oparła się również Juliet Grey, amerykańska pisarka zajmująca się historią europejskich rodów panujących, dając wyraz swej fascynacji w beletryzowanej biografii nieszczęsnej królowej, której pierwszy tom, zatytułowany Maria Antonina. Z Wiednia do Wersalu mam właśnie przed sobą.
Arcyksiężniczkę Marię Antonię, najmłodszą córkę spośród trzynaściorga żyjących dzieci cesarzowej Marii Teresy, poznajemy jako pełną życia, rezolutną dziesięciolatkę, dzielącą czas między komnatami Hofburga i Schonbrunnu. Najmłodszą, co wcale nie znaczy, że szczególnie rozpieszczaną; jak na potomkinię Habsburgów przystało, od najwcześniejszych lat wychowywana jest tak, by ze spokojem i godnością zaakceptować swoje przeznaczenie, a więc, gdy nadejdzie odpowiednia pora, przyjęła rolę ambasadorki austriackich interesów na obcym dworze zgodnie z zamysłem cesarzowej.
Spotkanie blogerów w Gliwicach
Było rewelacyjnie! Co tu dużo pisać - niech żałuje, kto nie był. Uczestnikom dziękuję za wspaniały wieczór w gliwickiej Manufakturze, gorącą dyskusję przy kawie i babeczkach na tematy książkowe i okołoksiążkowe:) Mam nadzieję, że wkrótce spotkamy się ponownie, oby w szerszym gronie!
Od lewej z tyłu: Magdalenardo, Ktrya, Kasia, Agnieszka (moja córka), Miqa, Scathach, Sardegna, moi
Coś w sam raz dla moli książkowych: pyszne cappuccino, czekoladowa babeczka (a raczej jej marne resztki), no i stosik wymiankowy:)
Więcej fotek pewnie u dziewczyn na blogach:) A jako że apetyt rośnie w miarę jedzenia, już nie mogę się doczekać kolejnego spotkania!
wtorek, 12 lutego 2013
"Bractwo Bang Bang"
Autor: Greg Marinovich, João Silva
Tytuł: "Bractwo Bang Bang"
Wydawnictwo: Sine Qua Non, 2012
Ilość stron: 282
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Tytuł: "Bractwo Bang Bang"
Wydawnictwo: Sine Qua Non, 2012
Ilość stron: 282
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Dobre zdjęcia. Tragedia i przemoc z pewnością tworzą mocne obrazy. Ale przy każdym takim ujęciu ściągany jest haracz: trochę tych emocji, wrażliwości i empatii, które sprawiają, że jesteśmy ludźmi, ginie przy każdym zwolnieniu migawki.
Fotoreporter wojenny. Człowiek, który wbrew zdrowemu rozsądkowi i instynktowi przetrwania ryzykuje własnym życiem, by uwiecznić na kliszy fragment historii. Który ignorując kule świszczące nad głową, za wszelką cenę próbuje dostać się do miejsca, z którego dochodzą odgłosy strzelaniny, by zrobić jak najlepsze zdjęcia; jeśli nie są wystarczająco dobre, znaczy to tylko - jak mawiał Robert Capa, legenda fachu korespondenta wojennego - że nie podszedł wystarczająco blisko. To człowiek uzależniony od adrenaliny, jaką wyzwala znalezienie się w centrum historycznych wydarzeń, nieustanne obcowanie z niebezpieczeństwem, zaglądanie śmierci w oczy. Taki człowiek jest mistrzem w swoim fachu, zyskuje podziw i zazdrość kolegów z branży oraz międzynarodową sławę, a jego zdjęcia - uznanie i prestiż na całym świecie. A jaka jest cena za przyglądanie się śmierci z bliska?
sobota, 9 lutego 2013
"Papieżyca Joanna"
Autor: Donna Woolfolk Cross
Tytuł: "Papieżyca Joanna"
Wydawnictwo: Książnica - Grupa Wydawnicza Publicat, 2011
Ilość stron: 429
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Tytuł: "Papieżyca Joanna"
Wydawnictwo: Książnica - Grupa Wydawnicza Publicat, 2011
Ilość stron: 429
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Tak to już bywa, że zwykle fascynują nas postaci wyrastające ponad
przeciętność, kontrowersyjne, wyprzedzające swoją epokę, o burzliwych
życiorysach owianych nimbem tajemnicy, których istnienia nie da się
jednoznacznie potwierdzić lub mu zdecydowanie zaprzeczyć.
Do takich legendarnych postaci od wieków rozpalających masową wyobraźnię
należy papieżyca Joanna - bohaterka powieści Donny Woolfolk Cross.
piątek, 8 lutego 2013
Drugie urodziny bloga + konkurs :)
źródło zdjęcia |
Moi drodzy,
wielkimi krokami zbliżają się drugie urodziny mojego bloga:)
Przez te dwa lata w moim życiu wydarzyło się naprawdę sporo - dzięki blogowaniu poznałam mnóstwo ciekawych ludzi, którzy podzielają moją czytelniczą pasję - niektórzy nawet systematycznie przychodzą tu do mnie w odwiedziny, komentują moje wpisy, dzielą się swoimi przemyśleniami: dziękuję za to, że jesteście! Bo o ile mój blog powstawał jako podpora pamięci, swoista przypominajka wrażeń i emocji, jakie towarzyszyły każdej lekturze, to z czasem ewoluował: moje książkowe opinie stały się bardziej dopracowane (choć do ideału nadal im baardzo daleko), pisane z myślą nie tylko o własnej satysfakcji, ale coraz częściej o potencjalnych czytelnikach.
środa, 6 lutego 2013
"Lewa strona życia"
Autor: Lisa Genova
Tytuł: "Lewa strona życia"
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc, 2013
Ilość stron: 243
Okładka: miękka
Tytuł: "Lewa strona życia"
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc, 2013
Ilość stron: 243
Okładka: miękka
Lewa
strona życia to druga - po bestsellerowym Motylu - powieść
amerykańskiej autorki Lisy Genovy, długo i gorąco wyczekiwana przez
czytelników. Z radością mogę skonstatować, że warto było czekać; pisarka
brawurowo potwierdziła swój talent tworząc na wskroś przejmującą
historię kobiety, która po tragicznym w skutkach wypadku próbuje na nowo
posklejać swoje życie i odnaleźć w nim swoje miejsce.
Trudno mówić o schemacie porównując zaledwie dwie książki jednego
autora, właściwiej byłoby użyć słowa "motyw" - w obu przypadkach
bohaterkami są silne, inteligentne, niezależne i ambitne kobiety,
spełniające się zawodowo i cieszące się udanym życiem rodzinnym, których
wszelkie plany przekreśla choroba lub uraz mózgu. Na tym jednak
podobieństwa się kończą - zainteresowanych losem Alice odsyłam do
lektury Motyla; dla bohaterki Lewej strony życia autorka również
przygotowała istną drogę przez mękę - czy jednak na jej końcu pojawi się
światełko nadziei?
sobota, 2 lutego 2013
"Meksyk. Szlakiem zdobywców"
Autor: Mirosław Olszycki
Tytuł: "Meksyk. Szlakiem zdobywców"
Wydawnictwo: Bernardinum, 2013
Ilość stron: 287
Okładka: miękka
Tytuł: "Meksyk. Szlakiem zdobywców"
Wydawnictwo: Bernardinum, 2013
Ilość stron: 287
Okładka: miękka
Współczesny Meksyk to wyjątkowo barwny tygiel kultur, języków i tradycji
sięgających korzeniami epoki prekolumbijskiej, będący spuścizną
nieodmiennie tajemniczych i fascynujących cywilizacji Olmeków,
Zapoteków, Tolteków, Majów czy najbardziej znanych - Azteków i tworzonej
na ich zrębach kultury kolonialnej, której początek dała konkwista
Hernana Cortesa.
Fantazyjne bogactwo meksykańskiej tradycji i różnorodność etniczna
będąca efektem czterech tysiącleci burzliwej historii wprawiają w
zachwyt, ale też w zagubienie i konsternację każdego, kto próbuje
zgłębić ducha tego kraju i naturę jego mieszkańców. Czy w ogóle jest
możliwe zrozumienie tej złożonej, przebogatej, unikalnej kultury?
Mirosław Olszycki, absolwent łódzkiej Filmówki, pisarz, podróżnik i
operator filmowy, uczestnik wielu ekstremalnych wypraw w najdalsze
zakątki świata (m.in. do kanionu Colca w Peru), zaprasza czytelnika w
pełną wrażeń podróż po współczesnym Meksyku, meandrach jego historii, do
najwspanialszych zabytków jego kultury - zarówno prekolumbijskiej, jak i
kolonialnej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)