środa, 20 marca 2013

"Co dalej, szary człowieku?"

Autor: Hans Fallada
Tytuł: "Co dalej, szary człowieku?"
Wydawnictwo: Sonia Draga, 2013
Ilość stron: 355
Okładka: twarda

Hans Fallada to pseudonim literacki Rudolfa Ditzena, jednego z najbardziej znanych niemieckich pisarzy XX wieku, dziś niestety nieco zapomnianego. I wielka szkoda, bo choć autor to wielce kontrowersyjny, a jego życie naznaczyły swoim piętnem nieudana próba samobójcza, alkoholizm, morfinizm, epizody więzienne i psychiatryczne, stworzył również znakomite powieści, które dziś określa się mianem kultowych - i nie jest to nadużycie. Wystarczy wspomnieć choćby rewelacyjną, poruszającą książkę Każdy umiera w samotności, stanowiącą pierwszą niemiecką powieść rozrachunkową z nazizmem oraz nie bez kozery okrzykniętą bestsellerem, porażająco aktualną nawet po 80 latach - Co dalej, szary człowieku?

Fabuła powieści osadzona jest w Niemczech na początku lat 30-tych XX wieku, choć zważywszy na fakt, że Republika Weimarska była wówczas jednym z ognisk światowego kryzysu, jej akcja mogłaby się toczyć gdziekolwiek. Sama fabuła w gruncie rzeczy jest dość banalna - opowiada o życiu młodej pary desperacko walczącej o przetrwanie w nieprzyjaznej, pozbawionej nadziei rzeczywistości.

Johannes i Emma Pinneberg to młode małżeństwo oczekujące narodzin dziecka. W nowe życie wkraczają pełni wiary i optymizmu, choć realia zupełnie do tego nie nastrajają: szaleje bezrobocie i inflacja, wokół szare, zmęczone, pozbawione złudzeń twarze wynędzniałych ludzi próbujących utrzymać się na powierzchni. Johannesowi nie jest łatwo utrzymać swoje miejsce pracy; choć haruje jak wół za najniższe wynagrodzenie i daje sobą pomiatać szefowi, wkrótce i tak zostaje zwolniony. Tragiczną sytuację młodej pary ratuje nieoczekiwana propozycja matki Johannesa, która oferuje im dach nad głową i obiecuje załatwić synowi pracę. Pinnebergowie rzucają więc wszystko i wyruszają do Berlina, by zacząć nowe życie...

Przez pryzmat losów Emmy i Johannesa poznajemy tragiczną sytuację niezliczonej rzeszy zwykłych, szarych ludzi w dobie recesji próbujących jakoś związać koniec z końcem na przekór skrajnie nieprzyjaznym warunkom. Jakże łatwo i nam - osiemdziesiąt lat później - identyfikować się z Pinnebergiem, odnajdując realia tak boleśnie znajome: życie to niekończąca się walka o zaspokojenie podstawowych potrzeb, godne warunki pracy, dostęp do opieki lekarskiej, kiedy każdego dnia pierwsza i ostatnia myśl dotyczy tego, że może kolejne przeliczenie domowego budżetu przyniesie pożądaną zmianę, wystarczającą choćby na pokrycie niezbędnych wydatków; kiedy decyzja o posiadaniu dziecka traktowana jest - zależnie od okoliczności - jako akt głupoty lub odwagi, a utrzymanie miejsca pracy jest równoznaczne z rezygnacją z godności osobistej, zaciskaniem zębów i harówką ponad siły; kiedy człowiek traci resztki nadziei wykłócając się z urzędnikiem o należne mu świadczenia, opiekę lekarską, zwrot z kasy chorych czy poród w godnych warunkach; gdy modlimy się o to, by gospodarz nie zażądał czynszu z góry, z bólem serca stwierdzamy, że nie stać nas na wyprawkę dla dziecka ani na to, by sprawić żonie przyjemność kupnem wymarzonego drobiazgu.

Hans Fallada kreśli portret człowieka przerażonego ciężarem odpowiedzialności za los najbliższych, który ze wszystkich sił, chowając dumę do kieszeni walczy o godny byt dla swej rodziny, a jego wyobraźnia nie wykracza poza najbliższy dzień wypłaty - zwyczajnie, z braku odwagi. Choć życie Pinneberga jest szare, beznadziejne, przepełnione rozpaczą i straconymi złudzeniami, ma on u swego boku żonę - kobietę prostą, nieco naiwną, ale kochającą, silną psychicznie, która nieustannie okazuje mu miłość i wsparcie, emanuje jakże potrzebnym (choć bezzasadnym) optymizmem, ciepłem i pogodą ducha, której obecność dodaje mu chęci życia i niezbędnej siły, motywuje do działania, odpędza samotność i sprawia, że ma dla kogo żyć. Miłość Emmy i Johannesa jest jedyną rzeczą, jaką mają za darmo - i potrafią to docenić. Mając siebie nawzajem stawiają czoła nieprzychylnemu światu.

Co dalej, szary człowieku? to gorzka, przygnębiająca przypowieść wywołująca smutną refleksję: czy świat naprawdę się zmienia? Czy sytuacja zwykłego człowieka rzeczywiście uległa realnej poprawie na przestrzeni niemal wieku? Czyż nie jest tak, że w perypetiach Pinneberga niemal każdy z nas potrafi odnaleźć cząstkę siebie? Fallada przedstawia życie zwykłego człowieka w dobie kryzysu z zatrważającym realizmem, analizuje niemal każdy jego aspekt, co tylko potęguje wrażenie beznadziei i poczucie osaczenia, znalezienia się w sytuacji bez wyjścia. Jako bystry obserwator współczesnej sobie codzienności trafnie i z wyczuciem portretuje różne typy ludzkie - na przykład wdowę Scharenhoffer, którą inflacja pozbawiła majątku i wpędziła w nędzę oraz w szaleństwo czy nazistę Lauterbacha, którego frustracje znajdują ujście w czasie organizowanych przez narodowych socjalistów ulicznych bójek i protestów dających mu złudne poczucie, że jednak coś znaczy. Nie sposób nie analizować powieści w kontekście tego, co doprowadziło do upadku Republiki Weimarskiej; proza Fallady uświadamia, że nazizm nie wziął się z niczego, że wyrósł na podatnym gruncie, w bezpośrednim związku z szalejącym w Niemczech kryzysem. Podkreślam jednak, że autor w żaden sposób nie usprawiedliwia nazizmu, jego dzieło ma raczej ponadczasowy charakter i uniwersalny wydźwięk, nie odnoszący się do żadnej narodowości czy kraju w szczególności. To kultowa, znakomita w swej prostocie powieść o troskach i problemach, z jakimi boryka się człowiek rozpaczliwie walczący o przetrwanie w skrajnie niekorzystnych warunkach, uwzględniająca wszelkie możliwe bolączki współczesnego świata; powieść ważna, poruszająca i smutna, znosząca jednak dojmujące poczucie osamotnienia we własnych, życiowych dramatach. Gorąco polecam!

Moja ocena: 4/5

Opublikowane na stronie: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/167452/co-dalej-szary-czlowieku/opinia/10368064#opinia10368064 



za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Sonia Draga :)
 

14 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba przekaz autora. Jest prosty, bez udziwnień. Nie jestem zdziwiony, że powieść ma wiele wznowień. Jest ponadczasowa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tej książce, ale koniecznie muszę ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zwróciłam uwagę na tę książkę w wydawniczych zapowiedziach SD, ale nie sądziłam, że jest to tak dobra i poruszająca lektura. Na pewno będę próbowała ją zdobyć.
    Miłego dnia :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam do tej pory o tej książce ani o autorze, a jak widzę, wielka szkoda!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaczynam żałować, że na tę książkę w porę się nie skusiłam, mimo że najłatwiejsza - z tego co piszesz - nie jest. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Życie zwyczajnej szarej jednostki było wielokrotnie poruszane w różnych książkach. Recenzowanej przez Ciebie nie czytałam, bo to nowość i do mnie nie dotarła, ale chciałabym się z nią zapoznać:)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka mi się podobała, choć "Każdy umiera w samotności" była zdecydowanie lepsza:)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie mnie zainteresowałaś. Tematyka jak najbardziej moja, do tego dużo refleksji i lata 30. Znowu mnie skusiłaś!

    OdpowiedzUsuń
  9. Słyszałam o tej książce i mam zamiar ją przeczytać. Zaskakuje mnie to jak uniwersalny jest podjęty temat. Tyle lat minęło od napisania tej książki, a zmagania bohatera wciąż są codziennością wielu ludzi. Niby inne czasy, a wciąż jakby takie same.

    OdpowiedzUsuń
  10. Isadora! Jak zwykle piękna recenzja (musimy na wiosnę, ale taką za oknem a nie kalendarzową... spotkać się ponownie, by znowu pochwalić Cię za pięknie napisane recenzje :D). Czuję się zachęcona. Nie wiem tylko kiedy ja mam czytać :( Skoro czytam ledwo jedną książkę na tydzień.

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka w moim guście, więc będę musiała przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jestem ostatnio w nastroju na tego typu refleksyjne powieści :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czytałam Każdy umiera w samotności. Świetna.

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne lektury wybierasz. Muszę zapisać na przyszłość :)

    OdpowiedzUsuń

Spam, reklamy, wulgaryzmy i wypowiedzi niezwiązane z tematem będą natychmiast usuwane.