czwartek, 15 września 2011

"Czarny wygon. Starzyzna"

Autor: Stefan Darda
Tytuł: "Czarny wygon. Starzyzna"
Wydawnictwo: Videograf II

Z przyjemnością i satysfakcją niweczącymi moje wcześniejsze obawy stwierdzam, że drugi tom cyklu Czarny wygon Stefana Dardy nie tylko dorównuje poziomem Słonecznej Dolinie, lecz pod wieloma względami okazuje się odeń lepszy. W jakim sensie?

Fabuła konsekwentnie się rozwija, można by rzec - rozkwita stanowiąc jednocześnie integralną część i logiczny ciąg części pierwszej; wiele niewyjaśnionych spraw znajduje swe rozwiązanie (sekret wsi, geneza klątwy), lecz pojawiają się kolejne tajemnice i wątki czekające na rozwikłanie. Mając w perspektywie rychłe ukazanie się tomu kończącego trylogię powściągnęłam rozczarowanie i uzbroiłam się w cierpliwość.

W czasie lektury miałam wrażenie, że autora bardziej się "rozkręcił" - z pożytkiem dla fabuły, która nabiera dynamizmu; narracji, która staje się bardziej soczysta i dramatyczna; postaci bohaterów, które zyskują na wyrazistości i charakterze; akcji, która wzmaga napięcie, nabiera tempa i nieuchronnie prowadzi do ostatecznego finału (całej serii, nie jednego tomu); wreszcie - wątku nadprzyrodzonego, który został należycie wyeksponowany.

Koszmarny, senny klimat przeklętej wsi przenosi się na całą fabułę utrzymując mroczą i pełną grozy atmosferę na stałym poziomie, co akurat w tym przypadku jest zaletą, gdyż wypada bardziej naturalnie i przerażająco.

Podobnie jak Słoneczna Dolina, tak i Starzyzna ma swoje motto stale przewijające się w fabule. Tym razem autor kładzie nacisk nie na motyw przekleństwa, jakim jest zatrzymanie czasu oraz nieuchronność kary za złe czyny, lecz na kwestię mierzenia się z własnymi lękami, słabościami, weryfikacji wyobrażenia o samym sobie, ostatecznego sprawdzenia, jakim się jest człowiekiem.

Trzeba zaznaczyć, że czytelnik powinien zachować kolejność czytania według tomów - tylko wtedy cały cykl ma sens, nie wspominając nawet o uchwyceniu całości fabuły.
Uchylając zatem rąbka tajemnicy czytelnikom Słonecznej Doliny pozwolę sobie nakreślić jako taki obraz sytuacji.

Witold Uchmann, przypadkowo uwikłany w sprawę obciążonej klątwą wsi, kierując się chęcią niesienia pomocy znajomemu i jego córeczce, wyrusza w pełną niebezpieczeństw podróż do Starzyzny. Tam, z pomocą garstki ocalałych mieszkańców podejmuje próby przełamania przekleństwa, wyjaśnienia jego genezy, powstrzymania zakusów stale powiększającej się gromady "Onych" - i uratowania życia niewinnemu dziecku oraz istniejącym w zawieszeniu mieszkańcom wioski.
Nie będzie to jednak łatwe zadanie - upiorny proboszcz wykaże się nie lada determinacją i sprytem, by utrzymać swoją władzę nad przeklętymi i wykorzysta wszelkie dostępne środki, aby przeszkodzić Uchmannowi - włącznie z tym, co dziennikarz posiada najcenniejszego.
Rozpoczyna się dramatyczna walka z czasem, Uchmannowi zaś dodatkowo przyjdzie zmierzyć się z samym sobą...

Czytelnikom, którym podobnie jak mnie przypadł do gustu niepowtarzalny, mroczny styl Stefana Dardy, którzy dali się wciągnąć budzącej grozę magii wykreowanego przezeń świata, gdzie koszmarny sen z pewnością stanie się ponurą rzeczywistością - zapraszam do lektury drugiego tomu serii Czarny wygon.
Mam nadzieję, że tajemnica przeklętej wsi, która zapewniła mi pełną napięcia i bezsenną noc, także Was pochłonie na długie godziny - czego serdecznie Wam życzę:)

Recenzja pierwszego tomu serii zatytułowanego Słoneczna Dolina pod tym linkiem:
http://zwiedzamwszechswiat.blogspot.com/2011/09/czarny-wygon-soneczna-dolina.html

Moja ocena: 4/5

Opublikowane na stronie: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/77966/czarny-wygon-starzyzna 



książkę otrzymałam od Wydawnictwa Videograf II - serdecznie dziękuję!

13 komentarzy:

  1. Czuję się jeszcze mocniej zachęcona do pierwszego tomu. :D Potem kolejny. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja przeczytałem "Dom na Wyrębach" i zakochałem się w literaturze tego pana. Udało mi się nawiązać współpracę z Wydawnictwem, w którym wydaje i czekam na dwie kolejne książki :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrzę z zazdrością na tę lekturę, gdyż słyszałam tak wiele dobrego o tym autorze a ty miałaś okazję przekonać się sama, jak wielkim talentem dysponuje. Bardzo bym chciała przeczytać jego książkę. Może mi się kiedyś to uda.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam książkę, a właściwie pierwszą część na liście, jak mi przypadnie do gustu, to przeczytam resztę:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Już od jakiegoś czasu mam tę serię na oku, a teraz po prostu muszę ja mieć!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewa - cieszy mnie Twój entuzjazm, mam nadzieję, że będziesz tak samo oczarowana, jak ja:)

    pisanyinaczej - powodzenia!:)

    cyrysia - bardzo gorąco Ci tego życzę!:)

    Maruda007 - zacznij niezwłocznie, czekam na Twoją opinię!:)

    Magda - zgadzam się z Tobą, warto ją przeczytać:)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przede wszystkim bardzo ładna okładka. Tak mi się rzuciła w oczy :P
    Treść wygląda na całkiem ciekawą, więc chętnie bym się skusił. Tylko muszę przebrnąć przez stos :P
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kusisz, oj kusisz :) Widzę, że będę musiała przesunąć książkę Dardy na początek czytelniczej kolejki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pan R - okładka świetna, no i stanowi doskonałe nawiązanie do treści:) Rozumiem Cię, mój stos też jakoś nie maleje, a interesujących książek przybywa...:)

    Dosiak - przesuń, z chęcią poznam Twoją opinię, no i jestem pewna, że przypadną Ci do gustu:)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  10. O proszę, dla mnie ta pozycja to perełka! Dopisuję do swojej listy książek, które chcę przeczytać!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Różne recenzje tego czytałam, i jakoś nie mogę się określić... nie wiem czemu... chyba ta jesień tak na mnie wpływa nijak :P

    OdpowiedzUsuń
  12. miqaisonfire - bardzo się cieszę! I tradycyjnie czekam na Twoją recenzję:)

    Fuzja - też tak mam, kiedy recenzje czytelników diametralnie się od siebie różnią. Myślę jednak, że warto dać jej szansę:)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Z ciekawością przywędrowałam do Ciebie, aby zobaczyć, czy tom drugi będzie równie ciekawy co pierwszy i widzę, że zapowiada się super :)
    Dobrze, że się wreszcie dowiem, co stało się 52 lata temu, za co mieszkańcy muszą ponosić taką karę :)

    OdpowiedzUsuń

Spam, reklamy, wulgaryzmy i wypowiedzi niezwiązane z tematem będą natychmiast usuwane.