Tytuł: "Czarny wygon. Starzyzna"
Wydawnictwo: Videograf II
Z  przyjemnością i satysfakcją niweczącymi moje wcześniejsze obawy  stwierdzam, że drugi tom cyklu Czarny wygon Stefana Dardy nie tylko  dorównuje poziomem Słonecznej Dolinie, lecz pod wieloma względami  okazuje się odeń lepszy. W jakim sensie?
Fabuła konsekwentnie się rozwija, można by rzec - rozkwita stanowiąc  jednocześnie integralną część i logiczny ciąg części pierwszej; wiele  niewyjaśnionych spraw znajduje swe rozwiązanie (sekret wsi, geneza  klątwy), lecz pojawiają się kolejne tajemnice i wątki czekające na  rozwikłanie. Mając w perspektywie rychłe ukazanie się tomu kończącego  trylogię powściągnęłam rozczarowanie i uzbroiłam się w cierpliwość.
W czasie lektury miałam wrażenie, że autora bardziej się "rozkręcił" - z  pożytkiem dla fabuły, która nabiera dynamizmu; narracji, która staje  się bardziej soczysta i dramatyczna; postaci bohaterów, które zyskują na  wyrazistości i charakterze; akcji, która wzmaga napięcie, nabiera tempa  i nieuchronnie prowadzi do ostatecznego finału (całej serii, nie  jednego tomu); wreszcie - wątku nadprzyrodzonego, który został należycie  wyeksponowany.
Koszmarny, senny klimat przeklętej wsi przenosi się na całą fabułę  utrzymując mroczą i pełną grozy atmosferę na stałym poziomie, co akurat w  tym przypadku jest zaletą, gdyż wypada bardziej naturalnie i  przerażająco.
Podobnie jak Słoneczna Dolina, tak i Starzyzna ma swoje motto stale  przewijające się w fabule. Tym razem autor kładzie nacisk nie na motyw  przekleństwa, jakim jest zatrzymanie czasu oraz nieuchronność kary za  złe czyny, lecz na kwestię mierzenia się z własnymi lękami, słabościami,  weryfikacji wyobrażenia o samym sobie, ostatecznego sprawdzenia, jakim  się jest człowiekiem.
Trzeba zaznaczyć, że czytelnik powinien zachować kolejność czytania  według tomów - tylko wtedy cały cykl ma sens, nie wspominając nawet o  uchwyceniu całości fabuły.
Uchylając zatem rąbka tajemnicy czytelnikom Słonecznej Doliny pozwolę sobie nakreślić jako taki obraz sytuacji.
Witold Uchmann, przypadkowo uwikłany w sprawę obciążonej klątwą wsi,  kierując się chęcią niesienia pomocy znajomemu i jego córeczce, wyrusza w  pełną niebezpieczeństw podróż do Starzyzny. Tam, z pomocą garstki  ocalałych mieszkańców podejmuje próby przełamania przekleństwa,  wyjaśnienia jego genezy, powstrzymania zakusów stale powiększającej się  gromady "Onych" - i uratowania życia niewinnemu dziecku oraz istniejącym  w zawieszeniu mieszkańcom wioski.
Nie będzie to jednak łatwe zadanie - upiorny proboszcz wykaże się nie  lada determinacją i sprytem, by utrzymać swoją władzę nad przeklętymi i  wykorzysta wszelkie dostępne środki, aby przeszkodzić Uchmannowi -  włącznie z tym, co dziennikarz posiada najcenniejszego.
Rozpoczyna się dramatyczna walka z czasem, Uchmannowi zaś dodatkowo przyjdzie zmierzyć się z samym sobą...
Czytelnikom, którym podobnie jak mnie przypadł do gustu niepowtarzalny,  mroczny styl Stefana Dardy, którzy dali się wciągnąć budzącej grozę  magii wykreowanego przezeń świata, gdzie koszmarny sen z pewnością  stanie się ponurą rzeczywistością - zapraszam do lektury drugiego tomu  serii Czarny wygon.
Mam nadzieję, że tajemnica przeklętej wsi, która zapewniła mi pełną  napięcia i bezsenną noc, także Was pochłonie na długie godziny - czego  serdecznie Wam życzę:)
http://zwiedzamwszechswiat.blogspot.com/2011/09/czarny-wygon-soneczna-dolina.html
Moja ocena: 4/5
Opublikowane na stronie: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/77966/czarny-wygon-starzyzna
|  | 
| książkę otrzymałam od Wydawnictwa Videograf II - serdecznie dziękuję! | 
 
Czuję się jeszcze mocniej zachęcona do pierwszego tomu. :D Potem kolejny. :)
OdpowiedzUsuńJa przeczytałem "Dom na Wyrębach" i zakochałem się w literaturze tego pana. Udało mi się nawiązać współpracę z Wydawnictwem, w którym wydaje i czekam na dwie kolejne książki :-)
OdpowiedzUsuńPatrzę z zazdrością na tę lekturę, gdyż słyszałam tak wiele dobrego o tym autorze a ty miałaś okazję przekonać się sama, jak wielkim talentem dysponuje. Bardzo bym chciała przeczytać jego książkę. Może mi się kiedyś to uda.
OdpowiedzUsuńMam książkę, a właściwie pierwszą część na liście, jak mi przypadnie do gustu, to przeczytam resztę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Już od jakiegoś czasu mam tę serię na oku, a teraz po prostu muszę ja mieć!
OdpowiedzUsuńEwa - cieszy mnie Twój entuzjazm, mam nadzieję, że będziesz tak samo oczarowana, jak ja:)
OdpowiedzUsuńpisanyinaczej - powodzenia!:)
cyrysia - bardzo gorąco Ci tego życzę!:)
Maruda007 - zacznij niezwłocznie, czekam na Twoją opinię!:)
Magda - zgadzam się z Tobą, warto ją przeczytać:)
Pozdrawiam serdecznie!
Przede wszystkim bardzo ładna okładka. Tak mi się rzuciła w oczy :P
OdpowiedzUsuńTreść wygląda na całkiem ciekawą, więc chętnie bym się skusił. Tylko muszę przebrnąć przez stos :P
Pozdrawiam :)
Kusisz, oj kusisz :) Widzę, że będę musiała przesunąć książkę Dardy na początek czytelniczej kolejki :)
OdpowiedzUsuńPan R - okładka świetna, no i stanowi doskonałe nawiązanie do treści:) Rozumiem Cię, mój stos też jakoś nie maleje, a interesujących książek przybywa...:)
OdpowiedzUsuńDosiak - przesuń, z chęcią poznam Twoją opinię, no i jestem pewna, że przypadną Ci do gustu:)
Pozdrawiam serdecznie!
O proszę, dla mnie ta pozycja to perełka! Dopisuję do swojej listy książek, które chcę przeczytać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Różne recenzje tego czytałam, i jakoś nie mogę się określić... nie wiem czemu... chyba ta jesień tak na mnie wpływa nijak :P
OdpowiedzUsuńmiqaisonfire - bardzo się cieszę! I tradycyjnie czekam na Twoją recenzję:)
OdpowiedzUsuńFuzja - też tak mam, kiedy recenzje czytelników diametralnie się od siebie różnią. Myślę jednak, że warto dać jej szansę:)
Pozdrawiam serdecznie!
Z ciekawością przywędrowałam do Ciebie, aby zobaczyć, czy tom drugi będzie równie ciekawy co pierwszy i widzę, że zapowiada się super :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że się wreszcie dowiem, co stało się 52 lata temu, za co mieszkańcy muszą ponosić taką karę :)