środa, 28 marca 2012

"Zanim zasnę"

Autor: S.J. Watson
Tytuł: "Zanim zasnę"
Wydawnictwo: Sonia Draga, 18. 04. 2012
Ilość stron: 406
Okładka: miękka ze skrzydełkami

Czy wyobrażasz sobie, że budzisz się każdego ranka z umysłem przypominającym wytartą do czysta tablicę, z której wymazano wszelkie wspomnienia? Że zaczynasz każdy dzień z uczuciem obezwładniającej paniki, która dopada Cię ledwo otworzysz oczy, związanej z upiornym uczuciem, że nie wiesz, kim jesteś, gdzie się znajdujesz ani kim są otaczający Cię ludzie? Że wszystko, czego w ciągu dnia dowiadujesz się o sobie i swoim życiu nie pochodzi z czeluści Twojej pamięci, a skorupy wspomnień i szczątki informacji zbierasz pieczołowicie tylko po to, by następnego dnia niczym mityczny Syzyf zaczynać wszystko od zera? Czy istnieje wyjście z tej matni, czy też jesteś skazany na przeżywanie tego koszmaru w nieskończoność?

Przed dwudziestu laty Christine uległa wypadkowi, którego trwałym i najprawdopodobniej nieodwracalnym skutkiem jest wyjątkowo rzadka postać amnezji polegająca na utracie pamięci krótko i długotrwałej. Mówiąc prościej - Christine utraciła wszystkie wspomnienia, które do tej pory zgromadziła, a jej mózg nie tworzy nowych.

Każdego ranka, w tajemnicy przed mężem odbiera telefon od swojego neuropsychologa, doktora Nasha, który zafascynowany jej przypadkiem robi wszystko, aby przywrócić jej pamięć; codziennie przypomina kobiecie o pamiętniku ukrytym w szafie, który za jego radą prowadzi. Christine zapisuje w nim bieżące wydarzenia, a także wszystko, czego w ciągu dnia dowiaduje się od męża o sobie i życiu, jakie prowadziła. Notuje także rzadkie, ale zdaniem lekarza obiecujące przebłyski wspomnień z dzieciństwa, młodości, lat poprzedzających wypadek i tych, które nastąpiły tuż po nim. Dzięki tym zapiskom Christine odtwarza nie tyle swoje życie, ale pamięć o nim, jednak wraz z odradzającą się świadomością pojawia się niepokój. Wywołuje go nie tylko napis na pierwszej stronie pamiętnika przypominający, by nie ufała mężowi, ale także rozbieżność własnych wspomnień i tych, jakimi każdego dnia raczy ją Ben. Christine wydaje się, że traci zmysły, że jest na granicy paranoi - bo niby dlaczego mąż miałby ją okłamywać, utrzymywać w nieświadomości; czy istnieje jakiś powód, dla którego nie chciałby, aby odzyskała pamięć, przypomniała sobie o okolicznościach wypadku, posiadaniu dziecka i bliskiej przyjaciółki? Odpowiedź na to pytanie, do której klucz kryje się na kartach pamiętnika, dosłownie zmrozi jej krew w żyłach.

Zanim zasnę to zgrabnie skonstruowany thriller psychologiczny, którego intryga oscyluje wokół problemu amnezji. Już na pierwszy rzut oka widać, że autor nie tylko wie, o czym pisze, ale że temat go fascynuje; świadczy o tym zarówno rzetelność fabuły w tej materii, jak również spora doza empatii potęgująca wiarygodność całej historii. Nie do końca poznane możliwości ludzkiego mózgu, fenomen wspomnień - mechanizmy ich powstawania, przywoływania oraz związane z nimi zaburzenia w całej swej fascynującej złożoności to temat wdzięczny i intrygujący, zaś autor w pełni wykorzystał drzemiący w nim potencjał. Na uwagę zasługuje zwłaszcza rewelacyjnie wykreowana postać Christine, której emocje, wrażenia, uczucia i myśli, nakreślone tak sugestywnie i wiarygodnie, doskonale oddają zagubienie osoby cierpiącej na amnezję.

Zanim zasnę to powieść o frapującej fabule, która trzyma w napięciu tak intensywnym, że grzechem byłoby oderwać się od lektury choćby na chwilę. I choć dość szybko budzi się w nas podejrzenie co do tożsamości czarnego charakteru i kierujących nim motywów, trudno to uznać za mankament, ponieważ napięcie nie opada ani na chwilę - po prostu pochłaniamy kolejne strony z wypiekami na twarzy, by ostatecznie potwierdzić swoje przeczucia; nagrodą jest czysta, niczym niezmącona satysfakcja.
Serdecznie polecam ten thriller miłośnikom nietuzinkowych powieści z wątkiem sensacyjnym i psychologicznym - ta lektura o ekscytującej tematyce i przesiąkniętym podskórną grozą klimacie niepodzielnie przykuje Waszą uwagę na dobrych kilka godzin.

Moja ocena: 4/5

Opublikowane na stronie: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/132030/zanim-zasne/opinia/5624202#opinia5624202 

Baza recenzji Syndykatu ZwB



za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Sonia Draga :)

31 komentarzy:

  1. Nie przepadam za thrillerami i innymi takimi, ale mam ogromną ochotę na tę książkę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam już sporo dobry recenzji tej książki, nie mogę się doczekać premiery.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo intrygujący wątek główny. Czuję się maksymalnie zachęcona. :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmm, brzmi interesująco, jeśli będzie okazja, chętnie przeczytam te książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nareszcie książka dla mnie. Lubię thrillery psychologiczne, więc jestem zdecydowanie na tak, by poznać tę pozycję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cyrysia - no, nareszcie udało mi się trafić w Twój gust xD
      pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  6. pomysł na fabułę bardzo intrygujący. lubię motyw amnezji w literaturze, dlatego chętnie przeczyta "zanim zasnę" :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzmi intersująco, na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie sądziłam, Isadoro, że książka ta wydana była ponad dziesięć lat temu! Myślałam, że to nowość jakaś, a tu proszę... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. limonka - ja również nie; ale z całą pewnością warto było tyle czekać od daty premiery:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  9. Świetna i rzetelna recenzja. Rewelacyjnie opisałaś tę książkę. Najpierw miałam wrażenie, że to książka o życiu taka wiesz w stylu Jodi Picult (czy jak ją się tam pisze :P) a tu taka niespodzianka - thriller psychologiczny. Jestem niesamowicie zainteresowana tą lekturą! Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fuzja - dziękuję:)Dałaś mi do myślenia - ciekawe, co na ten temat zaprezentowałaby nam Jodi Picoult:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  10. Właśnie ją czytam i jestem bardzo pozytywnie nią zaskoczona:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Brzmi ciekawie i trochę przerażająco, ja za żadne skarby nie oddałbym niektórych moich wspomnień, wymazać pamięć - starsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bibliofilka - na szczęście żeby poczuć to, co osoba cierpiąca na amnezje, wystarczy przeczytać tę książkę - bardzo łatwo identyfikować się z bohaterką, wrażenia są niesamowite:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  12. Nie potrafię nawet wyobrazić sobie sytuacji, kiedy budzę się i nic nie wiem, nic nie pamiętam.. musi to być ogromny szok. Książka wydaje się interesująca. Muszę ją mieć! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapowiada się niezwykle interesująco i już bym chciała ją czytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapowiada się bardzo intrygująco ;) Zachęciłaś mnie bardzo, jak zwykle ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mnie Twoja recenzja bardzo zaciekawiła. Po urodzinach będę miała trochę funduszy, więc zacznę rozglądać się za ciekawymi książkami :D Takimi jak ta!

    OdpowiedzUsuń
  16. Brzmi interesująco i chętnie się za nią rozejrzę :)
    Tylko jeszcze nadrobię zaległości w czytaniu Twoich recenzji :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubię takie historie, chyba nigdy mi się nie znudzą opowieści o bohaterach cierpiących na jakieś zaburzenia pamięci, których życiem stara się kierować ktoś inny. Cieszę, że zrecenzowałaś tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zawsze jak do Ciebie wejdę, to znajdę jakąś perełkę. I tym razem czuję, że ta książka będzie strzałem w dziesiątkę.

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj to mam już kolejną książkę do przeczytania na swojej długiej liście. Twoja recenzja bardzo mnie zaintrygowała i jak zwykle świetnie mi się ją czytało. Bardzo dobrze piszesz. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Gdy czytałam początek recenzji nie spodziewałam się, że książka okaże się thrillerem psychologicznym, a bardzo takie lubię! :) Zwłaszcza, gdy są wciągające i napisane z pasją ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Przypomina mi trochę książkę "Zapomniane", ale że nie lubię porównywać muszę ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bujaczek - tej książki nie znam, ale skoro piszesz, że podobna w tematyce, to chętnie się za nią rozejrzę:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  22. To coś dla mnie, takie książki lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Czuje się zachęcony i z pewnością sięgnę po tę lekturę :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. No proszę. Książka zapowiada się bardzo interesująco. Nie czuję się jakoś szczególnie zachęcona, ale jak będzie okazja, to przeczytam. :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetna recenzja. Z pewnością przeczytam- bo uwielbiam tego typu książki.

    OdpowiedzUsuń

Spam, reklamy, wulgaryzmy i wypowiedzi niezwiązane z tematem będą natychmiast usuwane.