Listopadowy post tematyczny Śląskich Blogerów Książkowych dotyczy wydarzenia, które miało miejsce w ubiegłą niedzielę w księgarni Victoria mieszczącej się w Galerii Zabrzańskiej. Nasza grupa (
Archer i Q,
Julia Orzech,
Silaqui ,
Magdalenardo,
Scathach ,
Ktrya,
Aneczka,
Sardegna,
Agnes,
Aleks andra,
Klaudia,
Dominika i Beata oraz ja) została zaproszona na spotkanie przez kierowniczkę księgarni, Małgorzatę Tomaszek, która dowiedziała się o śląskich blogerach dzięki niezastąpionej Archer :) Planowana dyskusja miała dotyczyć przyszłości rynku księgarskiego, ale wkrótce okazało się, że nadzwyczajne zagęszczenie książkowych pasjonatów zaowocowało wyjątkowo kreatywną burzą mózgów; wykrystalizował się bardzo realny i bogaty w pomysły plan współpracy pomiędzy ŚBK a księgarnią Victoria.
Ale po kolei:)
Jak na prawdziwe mole książkowe przystało, zanim w ogóle byliśmy zdolni skupić się na jakichkolwiek dyskusjach, gorączkowo rzuciliśmy się między księgarskie regały w poszukiwaniu nowych zdobyczy do domowych biblioteczek lub by po prostu nacieszyć nasze oczy ich zawartością.
|
Beata, Dominika i Agnes skupione nad książkami |
|
Scathach i ja zeszłyśmy nawet do parteru |
|
krótka debata: Aneczka, Silaqui, Agnes, Sardegna, Ktrya i ja |
|
Ktrya i ja eksplorujemy zasoby księgarni :) |
|
kierowniczka księgarni Victoria - Małgosia - i Archer |
Trochę to trwało, jednak Małgosia była bardzo cierpliwa i wyrozumiała dla naszego szaleństwa. Kiedy udało nam się oderwać od książkowych półek, zostaliśmy zaproszeni do pobliskiego lokalu na pyszną kawę. Smakowała naprawdę wyśmienicie!
Każdy członek ŚBK otrzymał upominek od księgarni Victoria - rzecz jasna książkowy! - i w tym miejscu należą się podziękowania dla Małgosi, ponieważ prezenty te były spersonalizowane. To niesamowite, ale dziewczyna poświęciła mnóstwo czasu, by przejrzeć nasze blogi i poznać nasze czytelnicze preferencje. Okrzyki zachwytu i radosne miny mówiły same za siebie - również i w moim przypadku Małgosi udało się trafić idealnie! Jako że sponsorem mojego prezentu jest Wydawnictwo Literackie, chciałabym w tym miejscu gorąco podziękować za tak wspaniałą niespodziankę:)
|
nasze zadowolone miny są w pełni zrozumiałe :) |
|
ach i och! |
Do upominku dołączona była także czekoladowa babeczka domowej roboty (pyyycha!), torebka herbaty w sam raz na ponure, jesienne dni i długopis. Myślę, że nie tylko ja poczułam się mocno dopieszczona, a to był zaledwie początek naszej niedzielnej przygody! Każdemu z nas został przyznany 20% rabat na zakupy w księgarni Victoria, z czego wielu skwapliwie od razu skorzystało :)
Kiedy emocje nieco opadły, mogliśmy przejść do zaplanowanej dyskusji. Jak to w naszej grupie, była ona burzliwa, wielogodzinna, a przy tym kreatywna. Małgosia okazała się niebywale sympatyczną i ciepłą osobą, otwartą na współpracę z ŚBK, a że przy okazji równie pomysłową jak my, propozycje posypały się jak z rękawa:) Żeby nie zdradzić zbyt wiele i nie zapeszać, powiem tylko tyle: śledźcie uważnie nasze blogi i naszego
fanpejdża, bo już wkrótce zaczniemy realizować pierwszy wspólny projekt księgarni Victoria i ŚBK - konkurs mikołajkowy:)
|
Sardegna, Gosia, Agnes i ja :) |
|
od lewej: Silaqui z Alicją, Magdalenardo, Julia Orzech, Ktrya, Sardegna, ja, Agnes, Q, Beata, Dominika w ferworze rozmowy |
|
drugi koniec stołu: Gosia, Archer, Sebastian i Scathach, Silaqui z Alicją :) |
|
tradycyjne grupowe zdjęcie: Archer, Gosia, Ola, Sardegna, Ktrya, Agnes, Aneczka, Scathach, Magdalenardo i ja |
To było fantastyczne spotkanie - tak jest zresztą za każdym razem - teraz jednak, dzięki nowo nawiązanej współpracy z księgarnią Victoria, poczuliśmy, że nabieramy wiatru w żagle. Wszyscy jesteśmy pełni optymizmu, entuzjazmu, pomysłów i energii, dobrze czujemy się w swoim towarzystwie, na blogach realizujemy swoje pasje - czego chcieć więcej?
Dziękuję wszystkim członkom ŚBK za spotkanie, Małgosi za zaproszenie, przemiłe towarzystwo, cudowną atmosferę oraz upominki, wydawnictwom za sponsoring, a Wam, drodzy czytelnicy, za to, że dotrwaliście do końca tego posta :D
Świetna relacja! Mam nadzieję, że Wasza współpraca z tą księgarnią będzie owocna. :)
OdpowiedzUsuńJa również, w każdym razie na to się zanosi!
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
To było chyba jedno z naszych najlepszych spotkań - w naturalnym środowisko książkomaniaków :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się:) Najfajniejsze jest to, że ktoś oprócz nas dostrzegł potencjał drzemiący w grupie ŚBK:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Ależ to było spotkanie:) Wspaniała atmosfera, burza mózgów i książkiiiiiiii:) Ciągle jestem pod wrażeniem i cieszę się jak dziecko na tę współpracę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Ja również jestem pod ogromnym wrażeniem tego spotkania! Ciekawa jestem, co z tego wszystkiego wyniknie, ale jestem optymistycznie nastawiona:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziękuję za tyle miłych słów- czytałam to niemal czerwona z zawstydzenia:)było wspaniale i mam nadzieję, że kolejne spotkania beda równie owocne:)
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję, a myślę, że i pozostali blogerzy przyłączą się do podziękowań:) Było fantastycznie, a będzie jeszcze lepiej!
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Świetne spotkanie, widzę znajome twarze ;) Szkoda, że Katowice są tak daleko.
OdpowiedzUsuńWiki - no, od Zabrza to nie tak bardzo :P
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Będzie się działo! :) I strasznie mi się podoba, że wszyscy jesteśmy tak nakręceni, że nikt nie studzi nam zapału! :D
OdpowiedzUsuńI oby takie uczucie utrzymało się w nas jak najdłużej!
Usuńpozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję wszystkim za fantastyczną atmosferę oraz pasjonującą dyskusję:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja również dziękuję, było rewelacyjnie!
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Gratuluję :) Widzę, że było świetnie :) Czekamy na konkurs. :3
OdpowiedzUsuńNiebawem go ogłosimy, mam nadzieję na zmasowany udział naszych czytelników:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Nie za dobrze Wam, he?
OdpowiedzUsuńMiło zobaczyć na zdjęciach znajome mordki. Fajnie Wam, czego tradycyjnie ogromnie Wam zazdroszczę. Mocna grupa blogerów książkowych. I like it!
Ann RK - szkoda, że nie ma ciebie w tej grupie, pasowałabyś!
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Cieszę się, że miałam okazję poznać kilka osób z ŚBK... Mam nadzieję, że Munro Ci się spodoba, bo mnie za każdym razem zachwyca :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo się cieszę z Munro, bo - wstyd przyznać - jeszcze nie miałam z jej prozą do czynienia, a przyznanie jej Nagrody Nobla jakoś mnie do tego zaczęło mobilizować:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Takie spotkania są bardzo energetyzujące :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem Śląskim Blogerem, ejże ;)
OdpowiedzUsuńMani - napisałam ci na blogu, po raz kolejny zresztą :P
UsuńPozdrawiam serdecznie!
No zapłaczę się na śmierć... Ja chcę do Polski! :-)
OdpowiedzUsuńAlison moja kochana, jak tylko będziesz w kraju - daj znać, zwołamy dziewczyny i się spotkamy, ok?
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Super spotkanie;)
OdpowiedzUsuńByło fajnie i miło było znów Cię zobaczyć
OdpowiedzUsuńOch jak ja Wam zazdroszczę! :) Na Śląsk mi za daleko, więc zostaje mi tylko czytać relacje z Waszych spotkań. Czekam na konkurs i życzę owocnej współpracy z księgarnią! :)
OdpowiedzUsuńTak strasznie żałuję, że mnie nie było :( Takie cudowne spotkanie, w tak wyjątkowym miejscu pełnym wspaniałych książek i zapewne pysznej kawy!
OdpowiedzUsuńZzieleniałam z zazdrości i tyle!!!
OdpowiedzUsuń