środa, 30 grudnia 2015

Stosik grudniowy [2015]

Rok 2015 kończę takim oto miłym akcentem:




Od góry:

Umarli mają głos  Marka Krajewskiego i Jerzego Kaweckiego - recenzencka od Matrasa - bo przyszło mi do głowy, że książka napisana przez autora powieści kryminalnych i patologa po prostu musi być dobra, mocna i niezwykła. I poniekąd się nie zawiodłam, o czym przeczytacie tutaj.


Złote spinki Jeffreya Banksa  Marcina Brzostowskiego - recenzencka od Autora - całkiem zabawna komedia gangsterska - więcej na ten temat przeczytacie w tym miejscu.

Golem z Limehouse  Petera Ackroyda - recenzencka od DużegoKa - bo Ackroyd (choć zawsze myślałam, że pierwszą moją książką autora będzie Londyn. Biografia), bo wiktoriański Londyn, bo morderstwo w typie Kuby Rozpruwacza. Polecam, bo warto - na zachętę, recenzja.

Opowieści królowej pustyni  Gertrude Bell - recenzencka od DużegoKa - bo skusiła mnie kolejna książka napisana przez kobietę, która nie pozwoliła, by krępowały ją konwenanse.

Łaskawe  Jonathan Littell - z wymiany z Martą z bloga All You Need Is Book - Marta przeczytała moją notkę o wymarzonych prezentach książkowych, w której wymieniałam i tę lekturę i stwierdziła, że swojego egzemplarza już raczej nie doczyta i chętnie mi go odda! Na szczęście znalazła u mnie książkę, która ją usatysfakcjonowała, w związku z czym i u niej, i u mnie pod choinką znalazła się wymarzona lektura. Dziękuję, Marta! <3

Uśpiony głos  Dulce Chacon - kolejna wymarzona książka, która trafiła do mnie z wymiany na lc.

W stosiku brakuje Spalić wiedźmę  Magdaleny Kubasiewicz i Po drugiej stronie Rafała Cuprjaka, recenzenckich od Genius Creations - i przy okazji moich patronackich, gdyż póki co posiadam e-booki i czekam na finalne egzemplarze papierowe ;) O moich wrażeniach z lektury pierwszej z nich możecie przeczytać tutaj.

Wpadła Wam w oko któraś z powyższych książek?

24 komentarze:

  1. "Umarli mają głos", tego tytułu będę szukać w bibliotece:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poszukaj ;) Ciekawa jestem, czy książka Ci się spodoba, jest... mocno specyficzna ;)

      Usuń
  2. Lektury "Łaskawych" na pewno nie pożałujesz!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny stos na pożegnanie 2015 roku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiedziałam ze Łaskawe to taka cegła! A zastanawiam sie nad Golemem z Limehouse bo czytałam Twoja recenzje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hyh, no ja też myślałam, że jest nieco bardziej skromna objętościowo :) Ale nic to!
      Przeczytaj "Golema..."! Bardzo jestem ciekawa Twojej opinii! ;)

      Usuń
  5. Ładne zdobycze :) Tak sobie dzisiaj myślałam właśnie o Ackroydzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też o nim często myślę ^^
      Zwłaszcza w kontekście książek "Londyn. Biografia" i "Londyn podziemny" :P

      Usuń
  6. Nie ma jak udana wymiana. :)
    A mnie z tego zestawu najbardziej ciekawi "Umarli mają głos".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sobie właśnie myślałam, że to mogłaby być lektura dla Ciebie :) Ciekawe, czy przypadłaby Ci do gustu :)

      Usuń
  7. Udana wymiana ;) Na "Łaskawe" sama bym się pokusiła - ta cegiełka robi wrażenie. Miłej lektury i dużo czasu na czytanie w nowym roku! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! <3
      Tobie życzę tego samego, oby czasu na czytanie nigdy nam nie zabrakło! ^^

      Usuń
  8. ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W 2016 ROKU!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ackroyda znam w sumie tylko ze "Śmierci króla Artura". Choć nie była to pasjonująca lektura, to z "Golemem..." chętnie bym się zapoznała ;)

    No i wszystkiego najlepszego w 2016 roku! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha! No właśnie jestem ciekawa także tej książki, choć zdecydowanie bardziej kuszą mnie te o Londynie :)

      Dziękuję i wzajemnie! :*

      Usuń
  10. Nie znam żadnej z tych książek, więc czekam na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Te "Łaskawe" to kuszą już samą obszernością. Tyle literek do czytania... :)

    OdpowiedzUsuń

Spam, reklamy, wulgaryzmy i wypowiedzi niezwiązane z tematem będą natychmiast usuwane.