sobota, 4 października 2014

"C.S.Lewis. Chłopiec, który spisał dzieje Narnii"

Autor: Michael White
Tytuł: "C.S.Lewis. Chłopiec, który spisał dzieje Narnii"
Wydawnictwo:  Twój Styl, 2007
Ilość stron: 295
Okładka: miękka

C.S.Lewisa chyba nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba - ten wykładowca języka i literatury angielskiej w Oxfordzie i Cambridge zasłynął jako wybitny autor tekstów religijno - filozoficznych, dzięki którym zyskał miano apologety chrześcijaństwa, ale także jako twórca fantastycznych światów w Trylogii międzyplanetarnej i Opowieściach z Narnii. Nie ukrywam, że należy do grona moich ulubionych i najbardziej cenionych pisarzy, a jako taki jest dla mnie postacią szczególnie intrygującą. Sięgając po biografię Lewisa autorstwa Michaela White'a miałam wobec niej ogromne oczekiwania - pragnęłam dowiedzieć się jak najwięcej o nim samym, jego życiu, inspiracjach, twórczości - to jasne; nie spodziewałam się jednak tak wnikliwej analizy psychologicznej niemal każdego aspektu jego zaledwie 65-letniego życia i tak barwnie, sugestywnie nakreślonych ram obyczajowych epoki, do której przynależał. Otrzymałam znacznie więcej, niż oczekiwałam, na dodatek w znakomitym stylu.

Portret C.S.Lewisa wyłaniający się z kart książki White'a jest intrygująco niejednoznaczny i dzięki temu tak fascynujący. Autor ze swadą opowiada o dzieciństwie Jacka - okresie, który miał najbardziej znaczący wpływ na jego dalsze życie głównie ze względu na traumę, jaką była dla niego śmierć matki, z którą łączyła go niezwykle silna więź emocjonalna. Przerwała ona szczęśliwe, beztroskie dzieciństwo, którego atmosferę już jako dorosły próbował przenieść do fantastycznej krainy Narnii i zapoczątkowała trwający całe życie głęboki i bolesny konflikt z ojcem. W pewnym stopniu przedwczesna śmierć matki i tęsknota za nią miały wpływ na nietypowy - zwłaszcza jak na owe czasy - związek ze sporo starszą od niego Janie Moore, który Lewis nawiązał w wieku 19 lat i który kształtował jego życie przez lat ponad trzydzieści. White w niezwykle ciekawy i szczegółowy sposób opowiada o relacjach Lewisa z jego najbliższym otoczeniem: niełatwych stosunkach z bratem Warrenem, dwudziestoletniej przyjaźni z Tolkienem - opartej na wzajemnej fascynacji, szacunku, ale i rywalizacji - która niestety nie przetrwała próby czasu i innymi członkami grupy Inklingów czy wreszcie wielkiej, niespodziewanej, późnej miłości do Joy. Sporo miejsca poświęca także karierze akademickiej Lewisa w Oxfordzie i Cambridge oraz jego twórczości; opowiada o jego literackich inspiracjach i kulisach powstania jego najsłynniejszych dzieł: Opowieści z Narnii, Trylogii międzyplanetarnej czy Listów starego diabła do młodego, jak również o szczegółach jego nawrócenia i wpływie, jaki ten akt wywarł na jego dalsze życie i pisarską karierę.

White, pochylając się nad kolejnymi etapami życia Lewisa, konfrontuje ze sobą rozmaite źródła informacji; spojrzenie na sylwetkę wybitnego pisarza z różnych punktów widzenia, skrupulatna analiza mocnych i słabych punktów tychże źródeł zaowocowały powstaniem zupełnie nowej perspektywy i nakreśliły w pewnym stopniu odkrywczy, a na pewno bardziej wyważony wizerunek Jacka, niż ten, jaki dotąd znaliśmy. Autor jest jak najdalszy od apoteozowania Lewisa i przypinania mu łatki pisarza chrześcijańskiego, nie skupia się na jego działalności poświęconej głoszeniu wiary bardziej niż na pracy naukowej czy innych aspektach jego twórczości, lecz dokonuje próby zespolenia wszystkich przejawów aktywności w jeden, wielowymiarowy wizerunek, możliwie najbliższy prawdy i poruszająco autentyczny.
White'owi udało się ukazać Jacka jako człowieka z krwi i kości, nie świętego, jakim chcieliby go widzieć niektórzy, a mężczyznę pełnego sprzeczności, uprzedzeń, skrywanych uraz i wątpliwości, typowo ludzkich wad i przywar, mrocznych myśli, a zarazem wybitnego erudytę, obdarzonego niezwykłą wyobraźnią i darem mówienia o najtrudniejszych sprawach w prosty, przemawiający do każdego sposób.

Lektura biografii uświadamia przede wszystkim, jak bogate i dramatyczne zarazem życie miał Lewis oraz jak pełną sprzeczności, skomplikowaną był osobowością. Nie da się ukryć, że jego ojciec miał wiele racji nazywając Jacka snobem z rozdętym ego; odnosił się on bowiem z lekceważeniem do osób niewykształconych, zwłaszcza do kobiet, ale trzy z nich wyjątkowo cenił i głęboko kochał: matkę, Janie i Joy; nie akceptował homoseksualistów, a to właśnie gej był przez długie lata jego przyjacielem i powiernikiem; nie przepadał za dziećmi, a stworzył jedne z najpiękniejszych opowieści właśnie dla nich. Nie cierpiał akademickich rytuałów i nauczania, ale nie mógł znieść myśli o opuszczeniu uczelni. Nie lubił łatki "popularnego pisarza", a niezwykle cenił sobie sławę i kontakt z czytelnikami; nie potrafił opowiadać o swych emocjach i uczuciach, chyba że ukrywał je pod literackim przebraniem. Nie do wiary, że Michael White uchwycił wszystkie te niuanse osobowości Lewisa, w dodatku poddając je drobiazgowej analizie psychologicznej. Wbrew pozorom nie czyni to lektury nudną czy nużącą, lecz tym bardziej intrygującą.

Wizerunek odmitologizowanego Lewisa niejednokrotnie zaskakuje - arogancją, szowinizmem, złośliwością, sadystycznymi zapędami w młodości, długotrwałym, prawdziwym uczuciem do sporo starszej kobiety - niemniej jednak jest to portret wyjątkowo autentyczny, nietendencyjny, a jako taki - bardziej wiarygodny. Nie sposób nie docenić wysiłku autora, którego spostrzeżenia, wywody i analizy są nie tylko logiczne, przejrzyste i wyważone, ale też zajmujące i pełne pasji. White rzeczywiście prezentuje punkt widzenia inny niż dotychczasowe - choć prowadzi narrację z pozycji wielbiciela twórczości Lewisa, nie można odmówić mu sporej dawki niezbędnego dla biografa krytycyzmu, dzięki czemu publikacja nabiera wiarygodności. Ta książka jest jedną z najlepszych, najbardziej satysfakcjonujących biografii, jakie zdarzyło mi się czytać, tym bardziej, że uzupełnia ją kolekcja zdjęć, przewodnik po książkach Lewisa, kalendarium jego życia,  krótkie notki o dalszych losach ważnych dla Jacka osób, które go przeżyły, oraz - rzecz jasna - bibliografia. Gorąco polecam!

Moja ocena: 5/5

Opublikowane na stronie: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/66921/c-s-lewis-chlopiec-ktory-spisal-dzieje-narnii/opinia/3435774#opinia3435774

12 komentarzy:

  1. Raczej rzadko sięgam po biografie, jeżeli się na to decyduję to tylko w przypadku ludzi, którzy są dla mnie naprawdę wyjątkowi, ewentualnie wybieram formy zbeletryzowane. Niemniej kusi mnie zobaczenie Lewisa takim, jakim był, zwłaszcza że intrygująco piszesz o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiam się czasem czy Lewis pisząc Narnię podejrzewał, jak bardzo kolejne pokolenia czytelników będą się ekscytować tą historią. U mnie na osiedlu ostatnio dzieciaki biegały z kijkami w górze krzycząc: Do boju! Za Narnię!
    Aż się sama roześmiałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Biografia i to tak wybitnego pisarza? To coś dla mnie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Taka wysoka ocena? Muszę przeczytać ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie za często sięgam po biografie, ale tego autora akurat znam i lubię, więc może kiedyś bym się pokusiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio zastanawiałam się, czy zakupić tę książkę, teraz na pewno to zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnio miałam okazję czytać biografię Tolkiena, więc dowiedziałam się również kilku informacji o C.S. Lewisie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To jedna z najlepszych biografii, jakie czytałam. Też byłam pod wrażeniem, tych sprzeczności, jakie targały Lewisem. Niesamowite, że udało to się uchwycić w biografii.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale nazachwalałaś :) Bardzo chętnie przeczytam, szczególnie, że autentyczne i krytyczne biografie nie zdarzają się często, no i w końcu to Lewis :)

    OdpowiedzUsuń
  10. I taką książkę przeczytałabym z ogromną chęcią! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Od dłuższego czasu zabieram się do czytania biografii, póki co tylko przybywa ich na półce - może kiedyś i Lewis...

    OdpowiedzUsuń
  12. Książki tej nie czytałem jeszcze, ale ze wszystkich biografii jakie czytałem, najlepsza jest jego autobiografia - Zaskoczony Radością. Szczerze polecam, bo nie jest to książka jedna z wielu, ale wyjątkowa. W niej Lewis opisuje siebie od dzieciństwa po nawrócenie na Chrześcijaństwo. Tekst napisany lekko, a jednocześnie z klasą i dobrym stylem, tak jak Lewis potrafi. Polecam gorąco tą powieść :)

    OdpowiedzUsuń

Spam, reklamy, wulgaryzmy i wypowiedzi niezwiązane z tematem będą natychmiast usuwane.