Dzień 21
Ulubiona książka twojego dzieciństwa
To pytanie powoli staje się nudne - no bo ile razy można przyznawać się do uwielbienia Dzieci z Bullerbyn, Braci Lwie Serce czy Mary Poppins? Mogłabym dodać jeszcze dla odmiany Cudowną podróż Selmy Lagerlof, która to książka przy okazji podobnych rankingów zupełnie wylatuje mi z głowy, a przecież spędziłam z nią długie i wyjątkowe chwile :)
Ulubiona książka, którą posiadasz
Tu Was pewnie nie zaskoczę, ale uwielbiam wszystkie moje książki. Jeśli już jakaś trafia do mojej biblioteczki, to raczej nie ma siły, która by ją stamtąd usunęła - a na półkach znajdują się tylko te, które znaczą dla mnie naprawdę dużo i bez których obejść bym się nie mogła.
Książka, którą od dawna chcesz przeczytać, ale jeszcze tego nie zrobiłaś
Lista moich książkowych wyrzutów sumienia jest bardzo długa, co przyznaję ze wstydem. W tym rankingu ograniczę się do dziesięciu pozycji - ale nie myślcie, że to wyczerpuje temat, o nie!
Amerykańscy bogowie Neil Gaiman
cykl Królowie przeklęci Maurice'a Druona
Łaskawe Jonathan Littell
Sezon maczet, Strategia antylop, Nagość życia Jeana Hatzfelda
Stulecie chirurgów Jurgena Thorwalda
wszystkie teksty Ryszarda Kapuścińskiego, Wojciecha Jagielskiego i Wojciecha Tochmana
Pieśń Lodu i Ognia George'a R.R.Martina
twórczość Isabel Allende
Dzień 24
Książka, którą według ciebie powinno przeczytać więcej ludzi
Na pewno Droga Cormaca McCarthy'ego. Jestem świeżo po lekturze i zupełnie nie wiem, co mam o niej napisać. Prawdziwa perełka, istne arcydzieło.
Dzień 25
Bohater, z którym łączy cię najwięcej
Od zawsze i pewnie na zawsze - Ania Shirley. Kto czytał, ten wie, nie będę uprawiać ekshibicjonizmu, ale podobieństw jest tyle, że czasem mnie to przeraża :)
Ufff, udało się :) I nawet nie bolało :) W najbliższym czasie (podoba mi się to określenie, tak cudownie niewiele mówiące) zapraszam na ostatnią odsłonę książkowego wyzwania!
Na mnie też Kapuściński zerka z półki z wyrzutem... :)
OdpowiedzUsuńoo ciekawa zabawa ;D
OdpowiedzUsuń"Dzieci z Bullerbyn" są ponad wszelką wątpliwość najlepszą książką dla dzieci. ;))
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Ewą .
UsuńGdyby w tej zabawie było pytanie o najbardziej "dołującą" książkę, jaką kiedykolwiek przeczytałam, to nominowałabym bez wątpienia "Drogę"
OdpowiedzUsuńO, ja również czytałam "Cudowną podróż"! A co do Martina to gorąco zachęcam, znajdź na niego czas, bo warto!
OdpowiedzUsuńOh, czyli "Droga" już za Tobą i wygląda na to, że przegrałam... Ale biorę się za nią w tym tygodniu na 100%!
OdpowiedzUsuńJak powiedziałam, tak zrobiłam - zaczęłam wczoraj przed wieczorem i nie położyłam się spać, póki nie skończyłam...
UsuńW kwestii ulubionej książki, którą posiadam oraz książki, którą chcę od dawna przeczytać mam podobnie jak Ty - wszystkie moje książki należą do moich ulubionych, a lista tych, które chcę przeczytać jest pokaźnych rozmiarów :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam cykl Królowie przeklęci Maurice'a Druona i nie mogę się oderwać! Niedługo te pozycje skreślę więc ze swojej listy: Do przeczytania :D