Moi drodzy,
zamiast tworzyć trzy osobne posty, postanowiłam uregulować i wyjaśnić bieżące sprawy w jednym zbiorczym. Zacznę od wyniku konkursu z Instytutem Wydawniczym Erica, a którym nagrodą jest książka Artura Szrejtera Legenda wikingów. Opowieści o Ragnarze Lodbroku, jego żonach i synach. Najbardziej spodobała mi się odpowiedź Magdaleny Matuszny i to do niej powędruje nagrodowy egzemplarz. Gratuluję zwyciężczyni, a wszystkim uczestnikom serdecznie dziękuję za udział w zabawie ;) Magdaleno, proszę o adres do wysyłki na priv ;)
STOSIK CZERWCOWY
Od góry:
Pazur sprawiedliwości Leonie Swann - do recenzji od portalu DużeKa - pokochałam prozę, styl i humor autorki za sprawą jej pierwszych powieści - Sprawiedliwość owiec i Triumf owiec. Nie mogłam przepuścić okazji do przeczytania jej najnowszej książki, ogromnie jestem jej ciekawa ;)
Życie w średniowiecznym zamku Frances Gies, Joseph Gies - do recenzji od portalu DużeKa - dla takiej miłośniczki zamków i historii jak ja to pozycja obowiązkowa ;)
Trzy siostry, trzy królowe Philippa Gregory - do recenzji od portalu DużeKa - obecność najnowszej powieści brytyjskiej autorki w moim stosiku chyba nikogo nie dziwi :D
Poezje zebrane Bolesław Leśmian - wygrana w konkursie zorganizowanym na facebookowym profilu Państwowego Instytutu Wydawniczego, moja wielka radość <3
KILKA SŁÓW WYJAŚNIENIA
Moi drodzy, ostatnio w moim życiu sporo się dzieje - tak naprawdę po raz pierwszy od sześciu lat, jakie minęło od założenia bloga, brakuje mi czasu na czytanie i pisanie, a co gorsze - nieprędko się to zmieni. Dziękuję portalowi DużeKa za cierpliwość i wyrozumiałość - opinie książkowe pojawią się, co prawda z poślizgiem, ale jednak. Co będzie potem? Pewnie dłuższa cisza na blogu, być może sporadycznie przerywana jakimiś tekstami, o ile znajdę czas na ich napisanie. Obecnie trudno mi powiedzieć cokolwiek więcej na temat przyszłości bloga. Mam nadzieję, że będzie istniał i żył, bo to jednak kawałek mojego życia. W każdym razie dziękuję Wam, że jesteście, zaglądacie tu i zostawiacie swoje ślady, mam nadzieję, że to się nie zmieni :)
Ojej, ojej, ojej. Życie pozablogowe zawsze powinno mieć pierwszeństwo, ale mam nadzieję, że stąd nie znikniesz. Twój blog jest jednym z pierwszych jakie poznałam i nie wyobrażam sobie, żeby mogło go nie być.
OdpowiedzUsuńStosik piękne, mój egzemplarz Życia w zamku gdzieś zaginął po drodze...
OdpowiedzUsuńA odwiedzać będę Cię zawsze, nawet jeśli pisać będziesz znacznie rzadziej. I tak ważniejsze jest życie to prawdziwe od wirtualnego, więc uporządkuj i poukładaj sobie wszystko :) Powodzenia :)
Absolutnie nie wolno Ci nigdzie zniknąć, ja tu jestem i zawsze czekam na Twoje posty.
OdpowiedzUsuńZe stosiku dwie mamy te same:)
Zacny stoisk 😃 Zazdroszczę życia w średniowiecznym zamku - muszę sobie kupić.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie dzieje się mic złego u Ciebie i szybko do nas powrócisz 😉 póki co, trzymaj się!
super stosik zawsze nadchodzi czas gdy nie nie ma czasu
OdpowiedzUsuńJa również mam nadzieję, że blog będzie istniał, ale rozumiem także, iż brak czasu daje się we znaki. Powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie znikniesz :) Życzę poukładania spraw i więcej czasu dla siebie :)
OdpowiedzUsuńNie porzucaj bloga, bo będziemy płakać :) A jeśli będziesz miała mniej czasu na pisanie, to nic, jakoś damy radę i z większą niecierpliwością będziemy wyczekiwać kolejnego tekstu :)
OdpowiedzUsuńPrzerwa - okej, ale nie próbuj rezygnować z bloga xD Chociaz wiem, jak codzienny natłok obowiązków moze popsuć wszelkie inne plany. Trzymam kciuki za ułożenie wszystkiego i za odrobinę wolnego czasu na czytanie :)
OdpowiedzUsuńO jaaaaaaaa, świetna wiadomość na zakończenie czerwca! Obiecujący stos, Leśmiana można pozazdrościć ;) I czekam na twoją opinię Trzech sióstr, trzech królowych. Adres wyślę na prywatnej wiadomości na facebooku. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńProszę na spokojnie. Poczekamy ;)
OdpowiedzUsuńTen średniowieczny zamek ciekawi.
Mnie również coraz częściej brakuje czasu, ale to nie powód, żeby rezygnować :) Doszłam do wniosku, że nie będę ścigać się i pisać na siłę tylko wszystko w swoimi rytmie. Mam nadzieję, że dojdziesz do podobnego wniosku, bo mnie nie przeszkadza, że piszesz rzadko, ważne, że piszesz dobrze i ciekawie i na takie posty warto czekać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za te wzruszające słowa. To wspaniale mieć takich wiernych czytelników i usłyszeć tyle słów wsparcia i otuchy!Cieszę się, że jesteście :* :* :*
OdpowiedzUsuń