Od dołu:
Giles Tremlett, Katarzyna Aragońska. Hiszpańska królowa Henryka VIII - prezent od Córki z okazji dnia matki <3
Artur Szrejter, Legenda wikingów. Opowieści o Ragnarze Lodbroku, jego żonach i synach - do recenzji od wydawnictwa Erica. Bądźcie czujni, bo egzemplarz tej książki będzie niebawem do wygrania w konkursie na blogu!
Ewa Stachniak, Bogini tańca - do recenzji od portalu DużeKa
Eryk Ostrowski, Tajemnice Wichrowych Wzgórz - recenzencka od wydawnictwa PWN. Absolutnie fenomenalna! O moich zachwytach przeczytacie tutaj.
Agata Stopa, Świętosława, królowa wikingów - recenzencka od Autorki. Jest to literacki debiut, jednak ujęcie tematu wynagradza pewne jego niedostatki. Dla ciekawych - moja opinia.
Wojciech Jagielski, Wypalanie traw - z wymiany na portalu lubimy czytać. Bardzo się cieszę, że udało mi się ją zdobyć; jeśli uda mi się dotrzeć w niedzielę na spotkanie z Wojciechem Jagielskim, będę miała na niej jego autograf ^^
Marina Stepnova, Kobiety Łazarza - również efekt wymiany na lubimy czytać. Zwróciłam na nią uwagę trochę pod kątem zainteresowań mojej Siostry; to historia życia radzieckiego fizyka, jednego z twórców sowieckiej bomby atomowej, więc będziemy obie miały co czytać :)
Alistair MacLeod, Utracony dar słonej krwi - recenzencka od wydawnictwa Wiatr od Morza. Bardzo przejmująca, nostalgiczna i przygnębiająca historia, opinia niebawem na blogu.
Tradycyjnie: wpadło Wam coś w oko? ;)
Zacny stosnik! Przyjemnej lektury życzę :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję 😊
Usuń"Kobiety Łazarza" Mariny Stepnovej to jedna z moich ulubionych książęk. Serdecznie polecam.
OdpowiedzUsuńZe stosiku chętnie bym podkradła "Boginię tańca" Ewy Stachniak, choć sama w minionym tygodniu wzbogaciłam się o 12 tytułów...
Pozdrawiam!
O rany, aż dwanaście? Fantastycznie!
UsuńDobrze wiedzieć, że to taka dobra książka!
Pozdrawiam również 😉
Ciekawe książki :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam ☺
UsuńKatarzyna prezentuje się cudownie! CHętnie bym Ci ją podebrała :D I widzę, że do Ciebie również dotarł już Ragnar :)
OdpowiedzUsuńHaha, wszystko przez ten nasz zbieżny gust literacki 😀
UsuńJagielskiego chętnie bym przeczytała. A poza tym, czekam na recenzję Tremletta. :)
OdpowiedzUsuńJest z czego wybierać :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego czytania!
Wiedziała córka, co Ci sprezentować, sama chętnie bym poznała tę pozycję:)
OdpowiedzUsuńKiedyś intrygowały mnie też "Kobiety Łazarza", ale potem jakoś zapomniałam o tej książce. I "Bogini tańca" też kusi.