wtorek, 31 stycznia 2017

Stosik styczniowy [2017]

Jest pierwszy stosik w tym roku! Niezbyt imponujący ilościowo, ale bardzo satysfakcjonujący pod względem zawartości ;)






Od góry:

Ród wyklętych  Maggie Moon - recenzencka od Autorki - kontynuacja Posiadłości, trochę czasu minęło od lektury, więc tym bardziej się cieszę, że w moje ręce trafiła druga część cyklu Zara Dormer. Właśnie czytam i powiem Wam - jest dobrze!

Filary ziemi Ken Follet - wymarzona powieść trafiła do mnie dzięki Kasi z bloga Kącik z książką. Teraz pozostaje zdobyć Świat bez końca  i zacząć rozkoszować się lekturą!

Podróże z owocem granatu Sue Monk Kidd, Ann Kidd Taylor - efekt wymiany zorganizowanej przez Śląskich Blogerów Książkowych. Ciekawa jestem tego dialogu matka - córka w wydaniu autorki Sekretnego życia pszczół i Czarnych skrzydeł. 

Euforia Lily King - efekt wymiany na portalu Lubimy Czytać. Zarówno tematyka, jak i wyjątkowo pozytywne opinie zaufanych blogerów przekonały mnie, że jest do lektura, która przypadnie mi do gustu. Cieszę się, że czeka na półce ^^

Pieśń królowej Elizabeth Chadwick - recenzencka od wydawnictwa Prószyński i s-ka, pierwszy tom cyklu opowiadającego o losach najsłynniejszej władczyni średniowiecza, Eleonory Akwitańskiej. Jestem oczarowana lekturą, o czym możecie przekonać się w tym miejscu. 

Wpadło Wam coś w oko? ;)

23 komentarze:

  1. Filary ziemi to kawał dobrej literatury. Miłej lektury☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie na to się nastawiam, dziękuję ☺

      Usuń
  2. Bardzo ambitnie się zapowiada:) Filary Ziemi to niesamowicie monumentalna powieść, zawsze potem z ciekawości można obejrzeć serial:)O Sue Monk Kidd słyszałam dobre opinie i sama jestem ciekawa tej książki. Będę czekać na recenzję:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się składa, że serial już obejrzałam, ale tym większą mam teraz ochotę na lekturę ☺

      Usuń
  3. Mam nadzieję, że Filary ziemi zapewnią Ci naprawdę dobrą lekturę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Pamiętam Twoją recenzję, to między innymi dzięki niej nabrałam ochoty na tę książkę ☺

      Usuń
  5. Filary ziemi? Zaciekawiło...

    OdpowiedzUsuń
  6. Też zostałam namówiona na przeczytanie "Euforii", na razie zdobyłam książkę, ale jeszcze nie zebrałam się, żeby po nią sięgnąć. Może poczekam jeszcze do na Twoją recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Pieśń królowej" w wersji papierowej miło zobaczyć;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Filary ziemi i książka Sue Monk Kid bardzo kuszące :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na "Euforię" warto dać sobie chwilę czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. "Euforia" jest bardzo ciekawa i wielopłaszczyznowa. Czyta się ją błyskawicznie. Mimo to, nie zaliczyłabym jej do książek wybitnych.
    Ale jest dobra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Liczę na dobrą lekturę właśnie, a czy okaże się czymś więcej - zobaczymy ☺

      Usuń

Spam, reklamy, wulgaryzmy i wypowiedzi niezwiązane z tematem będą natychmiast usuwane.