Tytuł: "Cesarzowa Józefina"
Wydawnictwo: Bukowy Las, 2012
Ilość stron: 414
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Nareszcie! Po kilku miesiącach niecierpliwego oczekiwania wpadła w moje ręce ostatnia - co stwierdzam z ogromnym żalem - część rewelacyjnej trylogii autorstwa Sandry Gulland opowiadająca o burzliwych losach niezwykłej kobiety - Józefiny Tascher Beauharnais Bonaparte.
Trzymając w dłoniach tę książkę czułam autentyczny smutek zabarwiony nostalgią, że oto muszę rozstawać się z tak barwną, pełną życia postacią, którą zdążyłam szczerze polubić, nauczyłam się cenić, której życiowe perypetie niejednokrotnie spędzały mi sen z powiek; Józefina dosłownie oczarowała mnie swoją odwagą, inteligencją, hartem ducha, dowcipem, a przede wszystkim miłością i bezwarunkowym oddaniem, na które najbliżsi mogli liczyć zawsze, bez względu na okoliczności.
Józefina i Napoleon są szczęśliwym małżeństwem od czterech lat. Bonaparte odnosi kolejne sukcesy militarne i polityczne: zostaje dożywotnio mianowany pierwszym konsulem, wkrótce sięga też po cesarską koronę; oboje z Józefiną są uwielbiani przez naród. Wydaje się, że również dzieciom Józefiny zaczęło układać się w życiu: Hortensja wychodzi za mąż za Ludwika, brata Napoleona, Eugeniusz żeni się z bawarską księżniczką Augustą Amalią, zaś kochający ojczym obsypuje ich zaszczytami.
Jednak Józefina ma poważne zmartwienie, które kładzie się cieniem na jej udanym małżeństwie: nie może dać mężowi wyczekiwanego potomka i sukcesora. Staje się to pretekstem dla zawistnego klanu Bonapartych, którzy nigdy nie zaakceptowali jej w swojej rodzinie i knują nieustanne intrygi, by rozdzielić ją z mężem. W końcu dopinają swego - Józefina zostaje zmuszona do rozwodu, zaś Napoleon żeni się powtórnie z austriacką arcyksiężniczką Marią Ludwiką w nadziei, że urodzi mu dziedzica, jednak jego serce na zawsze pozostaje przy Józefinie...
Cesarzowa Józefina, podobnie jak poprzednie tomy, znienacka przenosi nas w czasie prosto do napoleońskiej Francji. Powieść zachwyca pełnym rozmachu realizmem, który idealnie dopełnia malownicza, pełna dynamizmu i polotu wizja autorki oraz wyjątkowo sugestywna narracja. Zapiski Józefiny w wielkim stylu dokumentują i celnie komentują wydarzenia bodajże najbardziej burzliwego i intrygującego okresu w historii Francji. Spojrzenie na nie oczami jednej z najbardziej barwnych i wpływowych kobiet epoki, w dodatku znajdującej się w ich centrum, okazało się doskonałym rozwiązaniem.
Pamiętnik bohaterki zachowuje wyjątkową równowagę pomiędzy analitycznym, trzeźwym osądem osoby obdarzonej błyskotliwym umysłem i posiadającej dar wnikliwej obserwacji oraz trafnej analizy rzeczywistości, a głęboko emocjonalnym spojrzeniem doświadczonej przez los kobiety. Ekspresyjnie nakreślone realia epoki, kulisy wielkiej polityki, gwałtowne przemiany społeczno - obyczajowe stanowią intrygujące tło życiowych dramatów bohaterki: nieustannych rodzinnych niesnasek i spisków, problemów z zajściem w ciążę, rozpadu małżeństwa, wreszcie - życia w oddaleniu od ukochanego, konieczności obserwowania jego upadku bez możliwości dzielenia z nim goryczy klęski, towarzyszenia mu na wygnaniu.
Dzieje miłości Józefiny i Napoleona to historia pięknego, burzliwego i namiętnego uczucia, które pomimo życiowych zawirowań i nieprzychylnych okoliczności nigdy się nie wypaliło. Pióro Sandry Gulland bez cienia sentymentalizmu i banalności, za to soczyście, z werwą i dynamizmem odpowiadającym charakterowi tego związku, oddaje naturę skomplikowanych osobowości obojga i pozwala poczuć siłę łączących ich więzi. Historia tej niezwykłej miłości sama w sobie jest niezwykle atrakcyjna, ale dopiero żywe i sugestywne pióro i wyobraźnia autorki w pełni uchwyciły i potrafiły oddać specyfikę, zawiłości i fascynujący charakter tego związku.
Cesarzowa Józefina to siłą rzeczy najbardziej dramatyczna i poruszająca część trylogii, która bez trudu dorównuje wysokim poziomem poprzednim częściom, co stanowi godny uwagi i podziwu ewenement. Powieść Sandry Gulland nie ma słabych stron, jest perfekcyjnie dopracowana w każdym calu. Z łatwością wyczuwa się także to, że jest owocem fascynacji i efektem wieloletnich, rzetelnych badań przekładających się na wyjątkowo wiernie odtworzone realia historyczne, rozmach i wiarygodność zarówno historyczną, jak i obyczajową oraz psychologiczną. Dawno nie spotkałam się z tak doskonale nakreśloną kobiecą postacią utkaną z faktów oraz pozostającej z nimi w zgodzie wizji autorki, subtelnie i z polotem oddającej jej duchowe bogactwo i emocjonalną głębię. Dzięki temu Józefina jawi się nam nie tylko jako nieodrodna córka swej epoki, ale także jako zwyczajna kobieta z krwi i kości dążąca do szczęścia u boku ukochanego.
Postać Józefiny czaruje i fascynuje, ożywa na kartach książki dając świadectwo wydarzeniom, które na przełomie XVIII i XIX wieku wstrząsnęły nie tylko Francją, ale i całą Europą. Warto spojrzeć na nie oczami nieprzeciętnej kobiety, a także poznać jej dramatyczne losy nierozerwalnie złączone z życiem Napoleona i na zawsze wplecione w historię Francji.
Gorąco polecam!
Opublikowane na stronie: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/122832/cesarzowa-jozefina/opinia/5176002#opinia5176002
Moja recenzja pierwszego tomu trylogii pt. "Józefina" oraz drugiego - "Józefina i Napoleon"
za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Bukowy Las :) |
Fani trylogii są zaiste w siódmym niebie tak jak Ty. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ewa - mam nadzieję, w końcu trochę się naczekaliśmy xD
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Podziwiam Twoją pasję, niestety nie mogę się pochwalić takim samym umiłowaniem postaci Józefiny. Temat jest mi całkowicie obcy, być może należałbym rozeznać się w historii tej wielkiej kobiety, ale póki co nie czuje takiej potrzeby.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Natula - kochana, nie wiesz, co tracisz!
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Jeżeli dorwę pozostałe tomy i przypadną mi do gustu, to i po tę część sięgnę. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńkasandra - koniecznie, jestem pewna, że historia Józefiny spodoba Ci się:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
O, ta książka mnie bardzo zainteresowała. Tylko musiałabym zacząć od początku :p
OdpowiedzUsuńKsiążkozaur - świetnie, nie wahaj się długo! Będziesz zachwycona:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Nie znam poprzednich tomów, jak również niewiele wiem o Napoleonie i Józefinie. Może dlatego, iż nigdy nie interesowałam się historycznymi czasami, dlatego nie wiem, czy spróbować przygodę z tą książką czy nie. Zastanowię się jeszcze.
OdpowiedzUsuńcyrysia - zachęcam, to naprawdę fascynująca opowieść!
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Książkę mam już na pólce i czeka na swoją kolej a Twoja recenzja, mnie tylko podgrzewa już chciałabym czytać, zwłaszcza, że tak jak Ty czekałam i czekałam na kolejną cześć.
OdpowiedzUsuńKasiek - naprawdę? Więc nie zwlekaj dłużej, książka jest warta swojej ceny w złocie:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Już gdzieś się natknęłam na tę książkę, jednak XVIIIw. nie bardzo mnie interesuje. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńbinola - nieważne czasy, ważne postaci! Dla nich warto zaryzykować nielubianą epokę:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Miałam kiedyś możliwość recenzowania tej książki, ale zrezygnowałam, bo wolę zaczynać od początku :)
OdpowiedzUsuńW każdym razie, widzę, że BAAARDZO warto i skutecznie mnie zachęciłaś!
Miqa - koniecznie zacznij od początku, liczę na Twój zachwyt nad całą serią:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Będę musiała się rozejrzeć za tą trylogią.
OdpowiedzUsuńtoska82 - rzadko trafiają się książki, o których mogę powiedzieć z całym przekonaniem "na pewno się nie rozczarujesz". Ta do nich należy!
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Na pewno sięgnę po pierwszą cześć, bo czuję, że ta seria mi się spodoba. Lubię takie opowieści :)
OdpowiedzUsuńDosiak - polecam serdecznie! Ta seria jest naprawdę niesamowita:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
na pewno przeczytam, lubię kiedy fabuła osadzona jest w tak dalekich czasach :)
OdpowiedzUsuńMuszę dorwać te książki :)
OdpowiedzUsuńPomijając już ciekawe tło historyczne to Twoja recenzja utwierdza mnie w przeświadczeniu, że Józefina była ciekawą postacią :)
Pozdrawiam :)