czwartek, 24 stycznia 2013

"Białe autobusy"

Autor: Sune Persson
Tytuł: "Białe autobusy"
Wydawnictwo:PWN, 2013
Ilość stron: 287
Okładka: miękka

Lepiej zapalić jedną małą świecę niż przeklinać ciemność
Neutralność w czasie wojny nam, Polakom, nie kojarzy się najlepiej. Zwykliśmy ją traktować jako zaniechanie wszelkiego działania, a stąd już całkiem blisko do oskarżeń o kolaborację w myśl powiedzenia: "kto nie jest z nami, jest przeciwko nam". Ale to właśnie ten szczególny status umożliwił Szwecji przeprowadzenie największej akcji humanitarnej na terytorium III Rzeszy w czasie II wojny światowej - akcji, która ocaliła życie ok. dwudziestu tysiącom więźniów obozów koncentracyjnych w czasie, gdy upadek imperium Hitlera był już przesądzony, krążyły pogłoski o rozkazie zabijania więźniów i likwidowania obozów, zanim zostaną wyzwolone przez aliantów i kiedy właściwie nikt nie chciał lub nie potrafił podjąć skutecznego działania w celu ratowania skazanych na zagładę ludzkich istnień (aliantów interesowała w pierwszej kolejności kapitulacja Rzeszy, Międzynarodowy Czerwony Krzyż nadal wolał nie przeciwstawiać się niemieckim przywódcom, a organizacje żydowskie były zbyt ze sobą skłócone, by ich akcje mogły przynieść jakąkolwiek korzyść). 
To właśnie rząd neutralnej Szwecji postanowił zorganizować akcję znaną później pod nazwą ekspedycji białych autobusów. Na jej czele stanął hrabia Folke Bernadotte - bratanek ówczesnego króla Gustawa V, mający duże doświadczenie w prowadzeniu trudnych negocjacji (które zdobył m.in. przy wymianie jeńców wojennych), a także niezwykły talent organizacyjny, zdolności przywódcze oraz rozległą sieć międzynarodowych kontaktów. On to w ramach działalności Szwedzkiego Czerwonego Krzyża prowadził negocjacje z nazistami (w tym ministrem spraw zagranicznych Rzeszy Joachimem von Ribbentropem, szefem wywiadu Schellenbergiem, szefem niemieckiej służby bezpieczeństwa Kaltenbrunnerem, a przede wszystkim z samym Heinrichem Himmlerem), które doprowadziły do uwolnienia kilkunastu tysięcy więźniów różnych narodowości (głównie Norwegów i Duńczyków, a także Holendrów, Francuzów, Belgów, Polaków - w tym Żydów). Więźniów wywożono białymi autobusami oznaczonymi szwedzką flagą z boku i czerwonym krzyżem na dachu - początkowo do obozu zbiorczego w Neuengamme pod Berlinem, następnie przez Danię do Szwecji.

Sune Persson, opierając się na rzetelnych i sprawdzonych źródłach historycznych, m. in. bogatej dokumentacji, świadectwach i zeznaniach uczestników zdarzeń, dokonuje imponująco szczegółowej rekonstrukcji wydarzeń, jakie doprowadziły do zorganizowania akcji oraz kreśli jej złożony, najeżony rozmaitymi komplikacjami przebieg. Uzupełnia ten obraz solidnie i treściwie zarysowanym tłem historycznym wprowadzającym w realia II wojny światowej skupiając się rzecz jasna na kwestii okupacji Skandynawii, omawiając również dwuznaczny status Szwecji. 
Wiele uwagi poświęca postaci hrabiego Bernadotte oraz prowadzonym przez niego rozmowom dyplomatycznym z najwyższymi rangą nazistowskimi dygnitarzami ujawniając kulisy misji humanitarnej, wokół której przez lata narosło mnóstwo kontrowersji. Po wojnie postawa hrabiego była mocno krytykowana - oskarżano go między innymi za samo przystąpienie do rozmów z nazistami, zarzucano, że w negocjacjach żądał zbyt niewielkich ustępstw, że ratując więźniów dawał pierwszeństwo Skandynawom przed Żydami, a kobietom z zachodniej Europy przed przedstawicielkami innych narodowości, że wręcz odmawiał ewakuacji Żydów do Szwecji. Autor udowadnia, że te pomówienia są kłamliwe i nieuzasadnione, zaś dokumenty świadczące o rzekomej winie hrabiego - sfabrykowane; stając w obronie Bernadotte'a oddaje mu sprawiedliwość, obala kolejne zarzuty, wyjaśnia kontrowersje i nieścisłości, podkreśla jego dokonania i niebagatelną rolę, jaką odegrał w misji - rolę, która została wypaczona bądź umniejszona przez innych działaczy przypisujących sobie niesłusznie jego zasługi. Persson prezentuje także ich sylwetki (np. Felixa Karstena, estońskiego masażysty Himmlera czy Gilela Storcha, sztokholmskiego przedstawiciela Światowego Kongresu Żydów) prostując i precyzując rolę, jaką odegrali w całym przedsięwzięciu. Zszargana reputacja Bernadotte'a doprowadziła do jego śmierci - został zamordowany w 1948 roku w wyniku zamachu przez bandę Sterna, kiedy jako mediator ONZ uczestniczył w palestyńsko - izraelskich negocjacjach pokojowych. A i po śmierci jego relacja, spisana na kartach "Końca Trzeciej Rzeszy", była wielokrotnie podważana i szkalowana. Sune Persson swoją publikacją oddaje hołd i sprawiedliwość wielkiemu człowiekowi, który swoim talentem dyplomatycznym, męstwem i determinacją ocalił tysiące ludzkich istnień, za którymi nikt inny nie miał odwagi skutecznie się wstawić.

Gorąco polecam czytelnikom tę pasjonującą i wartościową książkę odkrywającą stosunkowo mało znany epizod wojenny, jakim była akcja ratowania więźniów obozów koncentracyjnych. Poza oczywistą wartością historyczną, jaką publikacja prezentuje, wynikającą z doskonałego przygotowania merytorycznego autora, jego kompetencji, solidności i pasji w podejściu do tematu, ma ona wymiar głęboko humanistyczny - przywraca wiarę w człowieka, boleśnie nadwątloną tragicznymi doświadczeniami dwudziestego stulecia.

Moja ocena: 5/5

za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu PWN :)
 

24 komentarze:

  1. Zazwyczaj nie czytam tego typu książek, takie gatunki są mi naprawdę odległe. Jednak Twoja opinia sprawiła, że zainteresowałam się tym. Może jednak uda mi się przeczytać powyższą pozycję, bo widzę, że jest naprawdę wartościowa. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Antyśka - dokładnie, w dodatku czyta się naprawdę ciekawie. Książka wciąga jak dobra powieść sensacyjna, zasługa w tym zarówno tematu, jak i autora:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  2. To książka na którą mój mąż ma wielką ochotę, jak tylko dowiedział się że taka wychodzi już za nią się rozgląda, interesują go książki z historią w tle, zwłaszcza z okresu wojny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Melania - z pewnością będzie książką zachwycony! To stosunkowo mało znany epizod wojenny, mało eksploatowany w literaturze, więc tym bardziej ciekawy:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  3. Zaglądam do Bloggera i co widzę. Dwie z moich najulubieńszych blogerek piszą o tej samej książce i co więcej, obie gorąco do niej zachęcają. I co ja mam z Wami zrobić Dziewczyny. Tematyka należy do tych które zwykle próbuję ominąć szerokim łukiem a po recenzjach myślę i myślę. Coś jest w stwierdzeniu że trzeba wiedzieć i trzeba pamiętać, może więc powinnam spróbować...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. alison2 - bardzo mi miło:))) I zgadzam się - trzeba wiedzieć i pamiętać, choć tyle możemy zrobić dla ofiar i bohaterów:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  4. No, teraz mogę przeczytać twoją recenzję po zamieszczeniu swojej. Ale zgrałyśmy się w czasie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. I na dodatek jeszcze Ty kusisz tak skutecznie!
    Pieknie napisane. Jak zwykle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Imani - dziękuję:) Polecam, naprawdę znakomicie napisana książka:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  6. Nigdy nie słyszałam o tym epizodzie II Wojny Światowej, wiele się mówi o krzywdach, a czasami zapomina się własnie o takich niezwykłych akcjach. Chętnie przeczytałabym całą książkę na ten temat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Perry - mnie się chyba gdzieś coś obiło o uszy, ale zdecydowanie jest to fragment historii, który warto poznać bliżej:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  7. Na razie mam dość tematyki wojennej, ale w dalszej przyszłości będę miała tę książkę na uwadze. Przyznam, że ta akcja nie jest jakoś szeroko omawiana w szkole, przynajmniej w mojej nie była i czuję się zupełnym laikiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dosiak - no cóż, bardzo łatwo to zmienić :D Warto poświęcić czas i uwagę tej pozycji, zapewniam:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  8. Również nigdy nie słyszałam o 'białych autobusach', więc fajnie, że o nich napisałaś, bo nie dość, że już po samej Twojej recenzji wiem więcej, to zyskałam kolejną wartościową książkę do przeczytania:) Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaciekawiłas mnie bardzo! powinno się czytac takie książki, dlatego też będę ja miała na uwadze. Raczej poczekam aż przyniesie ją moja koleżanka biblioterka, bo PWNowe książki bywają kosmicznie drogie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta - masz koleżankę - bibliotekarkę? Szczęściara z Ciebie! I koniecznie zwróć jej uwagę na tę lekturę:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  10. Nie mogę powiedzieć, że nie czuję się zainteresowana, choć ostatnio nie do końca mi po drodze z okresem II Wojny Światowej. Będę jednak o niej pamiętać, zwłaszcza, że tak bardzo do niej zachęcasz :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wahałam się przez poproszeniem o egz. recenzyjny, ale jednak postanowiłam, że nie... Jakoś chyba mam teraz okres lżejszych lektur, ta wydaje mi się ważna, ale zbytnio przesycona faktami historycznymi. Na razie nie.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oleńka - rozumiem Cię, musi być odpowiedni czas na czytanie określonego typu lektur. Ta jednak, choć siłą rzeczy zawiera mnóstwo faktów, jest napisana jak dobra powieść sensacyjna, intryguje i wciąga - ja nie mogłam się od niej oderwać:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  12. Mam ogromną ochotę na tę książkę, jak zwykle potrafisz tak napisać, że człowiek chciałaby czytać ją już i teraz ;)
    Takie książki moim zdaniem trzeba znać. Nie unikam trudnych wojennych tematów, przeciwnie, chciałabym wiedzieć więcej.
    Ze swojej strony mogę Ci polecić znakomitą książkę Agaty Tuszyńskiej 'Oskarżona: Wiera Gran', biografię żydowskiej śpiewaczki oskarżonej o kolaborację z Niemcami. Kilka dni temu skończyłam tę książkę i nie mogę o niej zapomnieć.

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdzieś mi ta książka umknęła a przecież jest mi tak bliska! Na pewno się za nią rozejrzę!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja ostatnio mam ochotę wyłącznie na książki lekkie, przyjemne. W moim życiu dzieje się wiele złego, abym zaprzątał sobie głowę historiami tego typu. Ale jestem zmienny, pewnie za jakiś czas przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  15. To idealna książka dla mojego chłopaka, chociaż i ja sama z chęcią bym ją przeczytała, bo lubię historię :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Poruszająca recenzja, po przeczytaniu której ma się ochotę na więcej... Koniecznie trzeba sięgnąć po tę lekturę, chociażby tylko po to, aby dowiedzieć się więcej o wydarzeniach bolesnego okresu wojennego.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Spam, reklamy, wulgaryzmy i wypowiedzi niezwiązane z tematem będą natychmiast usuwane.